[Swordy]

Kocham jak #rozowypasek przez ok. 3 tygodnie Cię kokietuje i mimo, że piszecie jak dwójka wyskrobanych zjebów (raz na 2-3 dni któreś napisze "Hej, co tam?"), gdzie nie raz jej piszesz, że szkoda, iż tak mało piszecie, by po tym czasie powiedzieć Ci, że jej jednak nie interesujesz...
#przegryw #tinder #blackpill #redpill #zwiazki #depresja #logikarozowychpaskow #randkujzwykopem #podrywajzwykopem #samotnosc

[cruelfriend]

@Swordy: jeśli piszecie raz na 2-3 dni to nie można tego nazwać zainteresowaniem XD

[Swordy]

By nie było, na początku dawała większe #!$%@? o mnie i starała się pisać coś więcej niż tylko

Hej. Co tam?

A git

No u mnie też

i opowiadała o swoim psie, Pusi i tym, że jest bananem, ale woli iść do roboty do sklepu z płażem w logo by od starych nie brać

[Swordy]

@cruelfriend: Wiesz, w porównaniu z moją Tinderową formą pisanie raz nawet na rok będzie zainteresowaniem w takiej sytuacji, gdzie mam z 20 matchy na kwartał ale 1-2 odpowiedzi na rok

[cruelfriend]

@Swordy: jak ktoś daje z siebie absolutne minimum to niech #!$%@?, szkoda czasu
moim zdaniem jeśli ktoś jest poważnie zainteresowany znajomością z kimś (też pod względem przyjaźni) to rozmowa sama leci naturalnie i nikt fikołów robić nie musi

[Swordy]

@cruelfriend: no tak, tyle, że nawet przy tym minimum próbowałem cokolwiek przez te 3 tyg (sam dawałem z siebie minimum, jak zobaczyłem, że ona tak robi) wyciągnąć, czy jej wgl zależy takim pisaniem na #cuckold w stylu

Wiesz... Słabo że tak rzadko ze sobą piszemy

Odpisywałem w ramach przyzwoitości i tyle, a jej zajęło tyle czasu napisanie zdania

Może nie jestem Tobą zainteresowana

[Swordy]

W dupie miałem i tak ją, ale opinię mam prostą. Jeśli loszka z Tobą pisze to staraj się sprawdzić, czy robi to dla zabawy, z litości, czy na poważnie, a potem decyduj. Zawsze może nie wiem, #!$%@?ć na 3 etaty w Januszexie albo coś, a tak to przynajmniej wiesz, co i jak