Wpis z mikrobloga

Test 123 ;)

po zmianie nie dzialalo, potem wygladalo, ze zaczelo dzialac i teraz znowu jakis lipa... no cos tu jest nie tak ;)

Jako ciekawostke z podworka dodam, ze w mojej wsi pod waw (na styku z waw, uchodzacej za raczej dobra - co zreszta widac w cenach) pojawil sie jakis ruch na mieszkaniach - chyba nadeszla refleksja, ze to sie zaraz moze nie sprzedac - bo kiedys jak juz mieszkania wystawiali, to raczej takie no.... do remontu bym powiedzial i to takiego wiekszego ;) A Teraz mamy takie naprawde do wprowadzenia, a jedno to calkiem nowe.

No i nie byloby w tym nic ciekawego, gdyby nie ceny... bo nawet to nowe zostalo wycenione 30% taniej, niz jedyne nowe mieszkania budowae u mnie.... no oki, jak sie upre to jest inwestycja w tej same cenie, ale to sa duze metraze w gorszym miejscu, a tutaj mamy 50m 2 pokoje w eleganckim budynku z jendje strony w lesie, a z drugiej to 15min z buta do punktu zycia - kolejki skm ;)

Zeby bylo to dobrze zrozumiane: 13k/m + garaze + wykonczenie vs 10k/m z miejscem postojowym i wykonczone doslownie wczoraj w modnym stylu - do wprowadzenia. Lokalizacyjnie - drozsze ma swoje plusy, tansze tez ma swoje plusy, relana roznica w cenie na poziomie 50-60% jest ABSURDALNA....

No i teraz pytanie: kto sa walnal w cenie..... ten co mieszkanie przed chwila doglebnie odniowil, czy pan deweloper.....

Mozemy uznac, ze to sprzedajacemu podczas rmeontu jakas cegowka na glowe spadla i stad ta cene, ale pojawilo sie kilak innych ciekawy mieszkan - juz nie nowych nowych, ale raczej do przemalwoania i detalingu niz generalki - w cenach 8-9k/m(z garazami) - jak ktos chce mozna sie smialo wprowadzac - a pan deweloepr dalej twardo 13k + 2 garaze po 35k + wykonczenie :)

No kiedys to sprzeda - np. jak obnizy o 30% cene i ktors bedzie mega nagrzany na ta konkretna lokalizacje, lub zajmie to X lat az rynek dogoni ceny (tylko kto bedzie placil kredyt na budowe przez te X lat?....)

Jak sie czuja ludzie co kupili to w realnje cenie ok 16k/m i jeszcze musza czekac, jak cos porownywalnego maja od reki za ponad 40% taniej....... OKi, uczciwie przyznam, ze pierwszy etap(oczywscie nie oddany jeszcze) byl po niecale 10k/m no ale znowu + garaze + wykonczenie to sie robi 13k/m...

No robi sie ciekawie... Oczywscie nie przeszkadza to wystawiac kolejnych nowych domow przez weekendowych deweloperow po cenach + 20% wzgledme tych ktore od roku czy nawet 1,5 roku nie moga sie sprzedac.... a inni znowu wystawiaja hisotrycznie tanio... no rozne techniki sprzedazowe ;)

A hitem jest wykonczony szereg, ladnie wykonczony, w cenie 1,85mln... a ten co dzieli z nim sciane, tez jest na sprzedaz... a nie moze sie sprzedac od roku za 1,2mln.... czyli ktos sobie wykonczenie wycenil na 650k + wezmy pdo uwage, ze za 1,2mln tego obok (identyko, oba srodkowe) nikt nie chce za takie pieniedze....

Ludzie sprzedajacy sa rozni.... i maja fantazje.... oj maja....

#nieruchomosci
  • 6
Daj konkrety, bo różnica 50-60% nie robi specjalnego wrażenia jeśli nie wiemy jaka jest konkretnie lokalizacja. Gadanie, że obie mają swoje plusy jest jałowe. W centrum zawsze będzie drożej, mimo że na zadupiu będzie bezsprzeczna zaleta w postaci ciszy czy mniejszej gęstości zabudowy.
@JC97
trudno mówić o centrum miasta, które ma 20.000 ludzi ;) centrum to kolejka, bo ona zapewnia szybki transport do miasta i jedyna różnica jest taka czy chcesz do tej kolejki mieć 5 min czy 15 min z buta
@del855: No to nie wiem na ile takie mieścinki są miarodajne. Da się tam mówić w ogóle o rynku nieruchomości czy jakieś pojedyncze wrzutki są?
No i teraz pytanie: kto sa walnal w cenie..... ten co mieszkanie przed chwila doglebnie odniowil, czy pan deweloper.....


@del855: Kto się walnął w cenie to nie wiem, ale ważniejsze jest to czy oboje podali rzeczywiste metraże nieruchomości. Cena zawsze jest poprawna, ale metraż to już zawsze jakoś z głowy wypada jaki jest dokładnie.

Kiedyś dzwoniłem do gościa co od roku sprzedawał jakąś działkę. Ogłoszenie wisiało na płocie. Najpierw wszedłem w
@JC97
jasne że się da, na różnych portalach unikalnych ofert mamy ok 80-100 pozycji, a biorąc pod u Agę że tu są prawie same domy - to wydaje mi się że to sporo, o sile rynku może świadczyć fakt że tutaj buduje się "w ciemno" nie tylko szeregi i bliźniaki, ale nawet domy wolnostojące - rzecz raczej rzadko spotykana.
@Dzieciok

rozumiem wątpliwości, dlatego dodałem w wypowiedzi, że ogólnie rynek wtórny jest znacząco tańszy od jedynego obecnie dewelopera z kalsycznyni mieszkaniami. jedna jaskółka wiosny nie czyni, dlatego mowie ze na podstawie kilku nowych ogłoszeń można pwoeidziec, że cena dewleoepra jest 30-45% wyższa niż na rynku wtórnym co na moje oko jest absurdem bo gotowiec do wprowadzenia tańszy o tak znaczące różnice stawia pod znakiem zapytania sensowność oferty dewleoepra - który po porstu