Wpis z mikrobloga

@dodd: Nie bardzo da się. Nawet jak marka zakaże eksportu bądź wyjdzie z Rosji to firmy rosyjskie dalej mogą je ściągać z innych źródeł. W ten sposób pozyskują produkty spożywcze od Turcji (rząd turecki na to pozwala bo na tym zarabia) które zostały zakazane/firmy wyszły z rynku rosyjskiego.
@dodd: Nie pamiętam by były jakiekolwiek sankcje na żywność. Chyba nie. I raczej ich nie będzie.

Na rynku konsumenckim trudno o jakieś większe sankcje, dlatego nikt się tym specjalnie nie zajmuje, zwłaszcza w UE i USA. Raczej jak się sankcjami #!$%@?, to w konkretnych ludzi, albo w firmy.

W sankcjach chodzi głównie o to, by #!$%@?ć ruski przemysł. Ruski biznes. To jest potencjał ruskiej gospodarki, a nie jakiś sos pieczeniowy na