Wpis z mikrobloga

Nie co byś robił, a kim byś się czuł.


@Panoxar: no właśnie i znowu piszemy o fikcji bo przeniosłem się z jednego do ciała do innego gdzie taka sytuacja nie ma miejsca na ziemi, przedstawiasz problem którego nie ma w realnym świecie. Nikt nie przenosi się z ciała do ciała w ciągu jednej nocy.
@Rodriquez: Nie polegają na przedstawieniu sytuacji, w których się znajdziesz, bo w takich przypadkach byłyby bezużyteczne. Hipotetycznie moznaby było przeszczepić ci mózg do innego ciała, więc sytuacja ta nie jest nawet niemożliwa w ogólności. Zresztą nawet jakby była, to nic to nie zmienia.
@Rodriquez: W tym, że poczucie płci nie jest definiowane przez ciało, więc miło by było nie zachowywać się po chamsku i zwracać się do ludzi tak jak sobie tego życzą i nie wyzywać ich od osób chorych psychicznie, bo mogą mieć przypadłość, która zwyczajnie taką chorobą nie jest.
@Rodriquez: Nie. Jest to zupełnie inna sytuacja. Jeśli wyobrazisz sobie delfina w ciele człowieka, to czego się spodziewasz? (tak wiem, eksperyment myślowy, ciężka sprawa). Pewnie tego, że będzie się zachowywał jak delfin. Nie byłby w stanie powiedzieć nawet, że się tak czuje. (delfiny raczej nie potrafią). Adolf Hitler w ciele innego człowieka powinien posiadać wiedzę, którą Hitler posiadał, co też można łatwo zweryfikować. W przypadku kobiety w ciele mężczyzny i mężczyzny
Hipotetycznie moznaby było przeszczepić ci mózg do innego ciała, więc sytuacja ta nie jest nawet niemożliwa w ogólności.


@Panoxar:
Gdybyśmy mieli taką technologię to równie dobrze można by zmienić ciało na poziomie chromosomów, zmienić cechy płciowe i ogólnie faktycznie zmienić płeć.

Płeć jest zdefiniowana na: mężczyzna i kobieta. Mogą być problemy z wytwarzaniem cech płciowych, jakieś cyrki z chromosomami, ale ostatecznie mówi się o np "mężczyźnie z cechami kobiety".

Natomiast jeśli
@qrak01: Raczej nie byłoby to tak samo proste, zmienić wszystkie komórki w ciele chyba byłoby ciężej. Z wyskakiwaniem z jajami w miejscu publicznym, to jakieś dziwne marginesy, które są nagłaśniane. Nie one powodem do stygmatyzowania całej grupy, bo składa się ona w większości z normalnych osób, którym jest zwyczajnie przykro, gdy czytają nienawistne wobec nich komentarze.
Adolf Hitler w ciele innego człowieka powinien posiadać wiedzę, którą Hitler posiadał, co też można łatwo zweryfikować.


@Panoxar: nie musi, przecież się nim czuje a nie nim jest ¯\_(ツ)_/¯

Pewnie tego, że będzie się zachowywał jak delfin.


Nie musi się zachowywać czuje się nim i może się na niego stylizować
@Rodriquez: Rozważamy tu osoby transpłciowe, u których czucie przekłada się na bycie. W ich sytuacji w przeciwieństwie do innych przedstawionych zachowania oczekiwane będą zgodne z rzeczywistymi.
@Panoxar: nadal te konkluzje nic nie wyjaśniły przypominam że cały czas piszesz o fikcji i założenia są fikcyjne to i wynik jest fikcyjny.

Facet czujący się kobietą nie jest nią a tylko się na nią stylizuje, nigdy nią nie był i nie będzie ¯\_(ツ)_/¯
@Rodriquez: Dobrze, możesz tak uważać, bo sobie tak zdefiniowałeś. Tak samo możesz nie uznawać niektórych ludzi za ludzi. Tylko nie zdziw się, jak inni będą cię przez to unikać i okazywać ci brak szacunku, którego sam nie umiesz okazać.