Aktywne Wpisy
Mam sprzeczkę z kolegą. Pożyczyłem mu kilka dni temu 50 zł, zobowiązał się oddać szybko. "Oddał" wczoraj, jednak za chwilę kasy nie miałem. Są 2 opcje, albo zgubiłem (w co wątpie), albo jakoś mi #!$%@?ł jak się żegnaliśmy (zbicie piony i poklepanie po plecach, nie widziałem jego ręki). Kolega upiera się że mi nie odda już hajsu. Co mogę zrobić? Nie jestem jakimś januszem żeby awanturować się o 50 zł, ale chciałbym
SolarisYob +262
Jak myślicie, jakie "projekty badawcze" i "prace rozwojowe" prowadził wykop za te 2 miliony?
#pracbaza
#pracbaza
A jeśli taka się zbulwersuje, że on jej nie ufa, to na milion procent ma coś do ukrycia.
Jednakże gdy ta sama różowa temu samemu niebieskiemu, w ramach sprawiedliwości, też nie do końca ufa (bo skoro on nie ufa jej, to znaczy, że mierzy ją swoją miarą, czyli też ma coś za uszami) i chciałaby przeglądać mu telefon w poszukiwaniu romansów na Tinderze z obcymi babami, to taki niebieski zaraz wyskoczy z argumentami, że co to za związek bez zaufania! Że jak ona może mu nie ufać!
Bo on jest niebieski - prawdomówny, szczery, uczciwy, innym niż wszyscy
A ona jest różową - zdradliwą p0lką taką jak każda inna
Więc on ma prawo jej nie ufać, ona jemu nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
(Rozumiem jakie są konsekwencje, gdy niebieski wychowuje nie swoje geny, ale to nie powód by być aż takim hipokrytą).
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #blackpill #p0lka #hipokryzja
@AlienFromWenus: Nie powinno się (niezależnie od płci) przeglądać telefonu drugiej osoby, bez względu na to w jakich relacjach pozostajemy z tą osobą. Co do testów na ojcostwo, nie powinny być obowiązkowe, a tym bardziej opłacane przez państwo. Nie zamierzam dokładać się do tego, że jakiś chłop nie jest w stanie ustalić kto posuwa jego pannę. Widziały gały co brały, jak wybrałeś sobie
Szczerze? W kontekście tego ile publicznych pieniędzy jest i tak #!$%@? w błoto to te 160mln wydaje się niczym wielkim, oczywiście dochodzi do tego to, że hurtowo by było dużo taniej.
Tak, tak - wiem, że i tak dużo płacimy podatków, ale to jedna z tych rzeczy, która faktycznie miałaby sens, a w pierwszej kolejności żeby było idealnie to należałoby zoptymalizować oczywiście inne wydatki, chociaż nawet teraz i
Po prostu nie mam zamiaru dokładać się w podatkach do takich testów. W normalnych nie patologicznych związkach takie testy nie są potrzebne.
Prawnie nakazac wtedy nie ma problemu ze facet nie ufa :)
Komentarz usunięty przez autora
@AlienFromWenus: Tak, to jest takie proste. Nie masz nic do ukrycia= udowadniasz.
Masz coś do ukrycia= szantaż emocjonalny, wymówki, itd.
Z resztą się zgadzam, wykopki przesadzają ale to jak ze wszystkim, nie znaczy to że nie mają racji.
@Slavcel: testy powinno się robić na życzenie 'ojca', a jeśli chce żyć w nieświadomości to jego wybór. Nie ma to jak zastępować jeden nakaz drugim nakazem i jeszcze nazywać to 'prawem'.
Daleko mi do przegrywa czy fana pana Adrewa T, nie jestem komandosem w jednoste redpilla. Mam normalne życie, rodzinę i myśle że jestem w miarę przeciętnym reprezentantem jednostki s społeczeństwie.
Teraz do sedna- ja poparłbym obowiązkowe testy na ojcostwo wykonywane przy porodzie dziecka. Nie ze względu na brak zaugania do kobiety, nie ze