Aktywne Wpisy
Anacron +357
Słowo na niedzielę.
Odra wraca, bo foliarze, wróć, paranoicy (bo to poprawna nazwa tego schorzenia) nie zaszczepili swoich dzieci i niestety jest ich więcej niż 5% w naszym społeczeństwie. Ci sami ludzie jednak jednocześnie jeżdżą samochodem, mimo że prawdopodobieństwo śmierci wtedy w wypadku samochodowym jest kilkadziesiąt tysięcy razy większe niż ryzyko powikłań po zaszczepieniu (dowolną szczepionką) i wynosi z tego co pamiętam 1 do 120. Ba wychodzą z domu i chodzą po
Odra wraca, bo foliarze, wróć, paranoicy (bo to poprawna nazwa tego schorzenia) nie zaszczepili swoich dzieci i niestety jest ich więcej niż 5% w naszym społeczeństwie. Ci sami ludzie jednak jednocześnie jeżdżą samochodem, mimo że prawdopodobieństwo śmierci wtedy w wypadku samochodowym jest kilkadziesiąt tysięcy razy większe niż ryzyko powikłań po zaszczepieniu (dowolną szczepionką) i wynosi z tego co pamiętam 1 do 120. Ba wychodzą z domu i chodzą po
Gremek +12
Skąd #facebook wie że znajduje się aktualnie w Szaflarach, skoro nie ma dostępu do lokalizacji?
Chce jechać na konfę w Szwecji. Będą tam na prawdę solidne nazwiska z mojej dziedziny (na doktoracie badam wilki). Abstrakt już zgłoszony, zaakceptowany, choć z racji że dopiero zaczynam to będzie to tylko poster.
Koszt? Ok 5 koła za udział. No sporo, ale myślę, że warto i bardzo dużo mi ten wyjazd da. Nie mniej jednak chciałem do tematu podejść profesjonalnie jak prawdziwy naukowiec i ogarnąć sobie grant.
No i nic nie umiem znaleźć XD. Jakbym robił w labo, w medycynie, albo w genetyce to jest tego od #!$%@?. Ewentualnie jakbym miał już 2137 publikacji w temacie. A ja w sumie dopiero zaczynam w tej dziedzinie, jestem biolog terenowy i wychodzi, że nikogo takie zabawy nie obchodzą.
Bez jaj to się chyba serio skończy na robieniu zrzutki na necie i dorabianiu w weekendy... Im dłużej w tym siedzę tym bardziej czuje, że się do tego naukowego świata nie nadaję.
#doktorat #studbaza #nauka #biologia #zalesie
Chociaż sam nie popieram zbytnio grantów.
Dlatego jeśli będę coś badał to po swojemu i za swoje pieniądze.
Jeśli konfa jest czasowo odległa, możesz spróbować złożyć wniosek np. o dofinansowanie z
@Apaturia: Pytałem. Konfa w maju. Mam zgłaszać się w kwietniu XD. Ale mam się nie nastawiać, bo hajsu mają mniej niż rok temu, a wydatków blisko 2 razy więcej. Mówili, żebym szukał se gdzieś. Znalazłem w bólach jakieś 3 drobne programy, gdzie chyba nie muszę należeć do stowarzyszenia, subskrybować prenumeraty danego czasopisma i mieć
@ruda_stuleja: Standardowa odpowiedź, zawsze tak narzekają ;) Istnieje jeszcze opcja wkręcenia się w projekt badawczy - finansowanie wyjazdu na konfę może np. pójść ze środków grantowych, o ile zasady programu grantowego na to pozwalają i udokumentujesz, że udział w tej konkretnej konferencji jest powiązany z celami projektu. Ale skoro termin to maj tego roku, to chyba jest już za
Wymagają wypełniania slotów, reprezentowania uczelni, a jak przyjdzie co do czego, to człowieku radź sobie sam…
Ehh