Wpis z mikrobloga

Żadna z bliskich mi osób nie złożyła życzeń urodzinowych. Dzisiaj wyjątkowo ciężko znoszę moją kochaną #depresja (psychiatra oraz psychoterapia to terminy dobrze mi znane od kilku lat)
Nie kupiłem sobie prezentu bo i po co.
Nie ma przyjaźni. Miłość to temat zawiły.
Nachodzą mnie dzisiaj przemyślenia na temat przeszłości.Ile ja szans zmarnowałem. Ile rzeczy mnie ominęło. Jak stopniowo się rozpadałem. Były też krótkie przebłyski. Jakieś tam sukcesy, ale to było dawno temu.
Brakuje mi odwagi, by zacząć być sobą. Żyć naprawdę, a nie wegetować. Dawać też więcej z siebie innym, to dla mnie też ważne. Wiem, że sam nie dam rady. Czuję się bezsilny wobec moich tendencji autodestrukcyjnych, samooceny, lęków.

Nie wiem po co to piszę. Chyba po to, by wyżyć się na biednej klawiaturze. Można w sumie kręcić ze mnie bekę - wszystko mi jedno.

#przegryw #urodziny #samotnosc #gownowpis #smutnazaba
  • 11
@xud9: Nie poddawaj się, życzę odwagi. Nie jesteś jedynym, który zapewne budzi się w nocy i nie może zasnąć - myśląc o zmarnowanych szansach i o tym co było / nie wierząc już, że może kiedyś...może jeszcze. Poczekaj na odpowiedni moment i nie odpuszczaj.