Wpis z mikrobloga

@Pieronek: zastanawiałem się kiedyś dlaczego przestałem oglądać skoki i myślałem że to kwestia bycia typowym niedzielnym kibicem i jak nasi przestali wygrywać to już się tym tak nie ekscytowałem
dopiero po latach jak stoch coś wygrywał ogarnąłem że to nie kwestia samych skoków a tego że nie mogłem znieść komentarza sebastiana szczęsnego i brakowało mi emocji dziadka szaranowicza