Wpis z mikrobloga

Ja tam się podobno nie znam, ale ze sprzedażą mieszkań chyba miało być inaczej? xD Kto miał kupić za gotówkę, ten już dawno kupił, reszta nie kupi jakiegoś tam kurnika dopóki ceny nie spadną... A może ceny już spadły, jest dołek i trzeba kupować? xD No nie wiem - wy jesteście tu ekspertami spadkowicze - kombinujcie teraz ¯\_(ツ)_/¯

Potrzebny jest szybko jakiś fikołek! Dlaczego sprzedaż w czwartym kwartale wzrosła? Szybko, bo przegramy! Ukraińcy kupują? No trudno będzie, bo ostatnie miesiące to było przekonywanie, że Ukraińcy zaraz wszyscy wyjadą i nie mają nic poza kraciastą walizką. Mityczne fundusze? Też była beka, że nie ma żadnych funduszy. To kto to kupuje? Informatycy z Białorusi? Też była beka. Kurde, wszystkie drogi do fikołków teraz zamknięte.... xD

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,29318175,na-rynku-kredytow-mieszkaniowych-zapasc-a-tymczasem-sprzedaz.html

#nieruchomosci #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #kredythipoteczny #ekonomia #gospodarka #pieniadze #inwestycje #warszawa #wkpinvestments
pastaowujkufoliarzu - Ja tam się podobno nie znam, ale ze sprzedażą mieszkań chyba mi...

źródło: comment_16727444544GtJVfdHReqZNlTOZzmgoG.jpg

Pobierz
  • 16
Ja tam się podobno nie znam, ale ze sprzedażą mieszkań chyba miało być inaczej? xD Kto miał kupić za gotówkę, ten już dawno kupił, reszta nie kupi jakiegoś tam kurnika dopóki ceny nie spadną... A może ceny już spadły, jest dołek i trzeba kupować? xD No nie wiem - wy jesteście tu ekspertami spadkowicze - kombinujcie teraz


@pastaowujkufoliarzu: słuchaj wykopków i rób odwrotnie :)
@Bordomir: Przecież zgodnie z religią spadkową, liczba zakupów nie miała prawa wzrosnąć. No to porównuj z tą głową: jeżeli w dwóch ostatnich kwartałach masz większą sprzedaż, niż wprowadzenia nowych mieszkań, to o czym to świadczy? Co się stało na rynku?
a jak definiujesz wprowadzenie mieszkania?


Wprowadzenie mieszkania do bieżącej oferty sprzedaży to umożliwienie zawarcia umowy rezerwacyjnej i deweloperskiej na to mieszkanie

Jedyne co widzę we wklejonym zdjęciu to fakt, że po pierwszym kwartale dwa były słabe, a czwarty okazał się przeciętny - i studzenie zapałów, że to niekoniecznie zmiana trendu.


W roku w którym doszło do takiej zapaści kredytowej "przeciętny" wynik to bardzo dobry wynik

Skąd Twoje wnioski, że sprzedaż wzrasta?


Przecież