Trudno treningowo ten rok podsumować, bo tych treningów było nie wiele, a te które udało się zrobić były dalekie od optymalnych, brakowało czasu ale też OGNIA!. To widać też po zdecydowanie mniejszej ilości moich wpisów przez ten okres. Powodem tego stanu rzeczy nie była żadna kontuzja, wypalenie, znudzenie treningami... Nic z tych rzeczy :)
Pierwszy raz życie postanowiło nie rzucać mi kłód pod nogi :) W pełni to wykorzystałem i zrobiłem #!$%@? QUANTUM LEAP!. Rzeczy których osiągnięcie myślałem że zajmie mi kolejnych 4-5lat... Zostały osiągnięte w tym roku.
Jaki to ma związek z siłownią i wynikami? A no ogromny :) Bo teraz będę mógł się skupić na treningu i będę miał odpowiednie do tego warunki.
Przez ten cały czas też ciągle myślałem o treningach, o dźwiganiu, co chce osiągnąć? Po co to robię, jaki jest tego cel?
I wiem jedno... Biorę się za to na 100%! Przetrącę każdy kamień, spróbuje wszystkiego, wbije co się da, będę trenował do upadku, tak żeby kiedyś na sam koniec móc sobie bez wyrzutów powiedzieć - Zrobiłem wszystko co było w mojej mocy, nie dało się zrobić więcej.
Koniec kompromisów, koniec zostawiania sobie furtek, tylko jedna droga i jeden jasny cel :)
Jeżeli ktoś myśli że wskoczę od razu na tren wrzucę orale garściami i będę za wszelką cenę gonił wynik w podstawowych bojach to jest w OGROMNY BŁĘDZIE. Nie po to tyle lat trenowałem naturalnie, nastawiałem się na long term, żeby od razu po wejściu na bombę walić całą aptekę, a po 2-3latach kończyć karierę bo już więcej towaru ciało nie toleruje xD
Wszystko będzie robione z głową i w sposób o 180 stopni inny niż cała reszta - Tutaj uważam że moja przewaga w long termie będzie KOLOSALNA nad całą resztą. Ludzie mają aż tak marne, złe i głupie podejście do koksu, jest nawet gorzej niż z wiedzą treningową!!!
W każdym razie, na start, po wejściu na bombę, chce się mocno skupić na budowaniu fundamentów, bardzo dużej bazy GPP. Naprawdę chce tutaj mieć dużą przewagę nad typowym zawodnikiem SHW. Plan jest na to prosty, dodać treningi w stylu strongman do tego dużo cardio. Celuje w 10-12 jednostek treningowych w tygodniu, 6 ciężkich treningów + 4-6 cardio LISS. Kolejnym etapem będzie hipertrofia. Znaczące zwiększenie ilości asyst, objętości treningów siłowych, tak aby zbudować jak najwięcej masy, wykorzystać w pełni towar. Myślę że więcej na ten temat tych etapów napiszę jak już zacznę je realizować (czyli za kilka miesięcy). Dalej nie wybiegam w przyszłość bo te powyższe rzeczy to już jest pracy na ~rok.
Jak widać słowa o zawodach nie napisałem, bo nadal nie mam ich w planach, i w tym roku nie zamierzam startować.
@bdm_bq: I tutaj robisz NAJWIĘKSZY BŁĄD. Bo żadnym płatkiem śniegu nie jestem. Moje wyniki, brak kontuzji ogólnie to gdzie jestem, to zasługa tego że jestem na tyle spostrzegawczy że zorientowałem się jak marny poziom wiedzy jest na naszym podwórku, jak głupie podejście do tego sportu reprezentują ludzie i jak nie potrafią trenować oraz nic nie rozumieją. Dlatego moje podejście jest o 180 stopni inne niż
@wiera87: Akurat o tym nie mam zamiaru pisać ani dyskutować :) Ani teraz ani później. Oczywiście każdy kto myśli że to jakiś gruby cykl będzie jest w dużym błędzie. Podstawową jest longevity.
@IntruderXXL: Nie no byku, każdy przeciętny trójbojarz waży 180kg przy 195cm wzrostu, ma w piwnicy siłownie ze sprzętem za 100k i szafę kaset VHS z Columbus Ohio na maratony filmowe ( ͡°͜ʖ͡°) do tego możliwości finansowe i czasowe na poświęcenie się w 100% swojej pasji. Nie zrozum mnie źle, to obiektywna obserwacja. Wiem, że na część z tego solidnie musiałeś pracować, i ciężko i mądrze.
Ty już na ten moment jesteś w 100% przekonany, że za kilka lat będziesz robił 1100+ kg total? (na zawodach oczywiście)
@smok_bozy: przecież napisał wyraźnie: QUANTUM LEAP - on już wie, bo to przeżył i teraz się cofnął w czasie. To nie jest pewność, to jest fakt ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
@bdm_bq: No i mam problem, ciśniesz mnie ale to jest tak dobrze napisane że aż wybucham śmiechem i nie potrafię nic na to odpowiedź :)
Po za tym że przed rozpoczęciem cyklu, mam zamiar przerobić, po raz któryś już, wszelkie kasety z Columbus Ohio oraz wszelkie książki :P Żeby wzmocnić te Flashback-i z Ohio.
@IntruderXXL: "lata świetności" bo jednak nie jest tak popularny jak był kiedyś. Obecnie to systemy opierające się na programowaniu oddolnym, autoregulacji, RPE, (nawet niekoniecznie te związane z RTS) są najpopularniejsze. Czy najlepsze to nie wiem. Kierując się logiką i obserwacjami pracy najlepszych to tak, pytanie czy można to nazwać "systemem treningowym".
To de facto to samo co Westside miał do zaoferowania tylko w innym ujęciu - szukanie ćwiczeń, schematów i zakresów
To de facto to samo co Westside miał do zaoferowania tylko w innym ujęciu - szukanie ćwiczeń, schematów i zakresów które sprawiają, że staniesz się silny jednocześnie stawiając jako priorytet "longevity" przez sprawne zarządzanie zmiennymi treningowymi. W dużym uproszczeniu, bez planowania z dużym zapasem a na obserwacji, wyciąganiu wniosków z pojedynczego mikrocyklu, jednostki, czy nawet ćwiczenia i podporządkowaniem pod to procesu. Z tym, że obecnie robione jest to bliżej specyfiki trójboju. No
@IntruderXXL zawsze mnie zastanawiało co to za awatar? Chłop wielki ja stodoła, samym spoherzeniem by mnie zabił, a w awatarze jakąś postać z kreskówki
@IntruderXXL: akurat systemy oparte na RTS opierają się bardziej na pracach trenerów przygotowania motorycznego dyscyplin "rzucanych" ( ͡°͜ʖ͡°) Stąd np stosowanie skali RPE czy pomysł na powtarzanie działających mikrocykli. Simmons zrobił dokładnie to samo, tylko opierał się na tym co zobaczył w Europie i w Dynamo w Rosji. Później przeniósł to na grunt trójboju. Jeżeli chodzi o planowanie oddolne, zarządzanie zmiennymi o którym pisałem we
Grudzień 2018 - Grudzień 2019 - Grudzień 2020 - Grudzień 2021 - Grudzień 2022
Total 775kg > 895kg > 905kg > 920kg > 927,5kg
Wyciskanie - 210kg > 215kg > 220kg > 222,5kg > 222,5kg
Przysiad - 285kg > 350kg > 355kg > 365kg > 365kg
Martwy ciąg - 280kg > 330kg > 330kg > 332,5kg > 340kg
Trudno treningowo ten rok podsumować, bo tych treningów było nie wiele, a te które udało się zrobić były dalekie od optymalnych, brakowało czasu ale też OGNIA!. To widać też po zdecydowanie mniejszej ilości moich wpisów przez ten okres.
Powodem tego stanu rzeczy nie była żadna kontuzja, wypalenie, znudzenie treningami... Nic z tych rzeczy :)
Pierwszy raz życie postanowiło nie rzucać mi kłód pod nogi :) W pełni to wykorzystałem i zrobiłem #!$%@? QUANTUM LEAP!. Rzeczy których osiągnięcie myślałem że zajmie mi kolejnych 4-5lat... Zostały osiągnięte w tym roku.
Jaki to ma związek z siłownią i wynikami? A no ogromny :) Bo teraz będę mógł się skupić na treningu i będę miał odpowiednie do tego warunki.
Przez ten cały czas też ciągle myślałem o treningach, o dźwiganiu, co chce osiągnąć? Po co to robię, jaki jest tego cel?
I wiem jedno... Biorę się za to na 100%! Przetrącę każdy kamień, spróbuje wszystkiego, wbije co się da, będę trenował do upadku, tak żeby kiedyś na sam koniec móc sobie bez wyrzutów powiedzieć - Zrobiłem wszystko co było w mojej mocy, nie dało się zrobić więcej.
Koniec kompromisów, koniec zostawiania sobie furtek, tylko jedna droga i jeden jasny cel :)
Jeżeli ktoś myśli że wskoczę od razu na tren wrzucę orale garściami i będę za wszelką cenę gonił wynik w podstawowych bojach to jest w OGROMNY BŁĘDZIE. Nie po to tyle lat trenowałem naturalnie, nastawiałem się na long term, żeby od razu po wejściu na bombę walić całą aptekę, a po 2-3latach kończyć karierę bo już więcej towaru ciało nie toleruje xD
Wszystko będzie robione z głową i w sposób o 180 stopni inny niż cała reszta - Tutaj uważam że moja przewaga w long termie będzie KOLOSALNA nad całą resztą. Ludzie mają aż tak marne, złe i głupie podejście do koksu, jest nawet gorzej niż z wiedzą treningową!!!
W każdym razie, na start, po wejściu na bombę, chce się mocno skupić na budowaniu fundamentów, bardzo dużej bazy GPP. Naprawdę chce tutaj mieć dużą przewagę nad typowym zawodnikiem SHW.
Plan jest na to prosty, dodać treningi w stylu strongman do tego dużo cardio. Celuje w 10-12 jednostek treningowych w tygodniu, 6 ciężkich treningów + 4-6 cardio LISS.
Kolejnym etapem będzie hipertrofia. Znaczące zwiększenie ilości asyst, objętości treningów siłowych, tak aby zbudować jak najwięcej masy, wykorzystać w pełni towar.
Myślę że więcej na ten temat tych etapów napiszę jak już zacznę je realizować (czyli za kilka miesięcy). Dalej nie wybiegam w przyszłość bo te powyższe rzeczy to już jest pracy na ~rok.
Jak widać słowa o zawodach nie napisałem, bo nadal nie mam ich w planach, i w tym roku nie zamierzam startować.
Będzie to bardzo ciekawy rok :)
#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #sport #motywacja
Co poleci? Uchyl rabka tajemnicy ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nie wiem o czym mówisz, ja jestem w top 3 fanów tuż za @DopeLifter ( ͡º ͜ʖ͡º)
@bdm_bq: I tutaj robisz NAJWIĘKSZY BŁĄD. Bo żadnym płatkiem śniegu nie jestem. Moje wyniki, brak kontuzji ogólnie to gdzie jestem, to zasługa tego że jestem na tyle spostrzegawczy że zorientowałem się jak marny poziom wiedzy jest na naszym podwórku, jak głupie podejście do tego sportu reprezentują ludzie i jak nie potrafią trenować oraz nic nie rozumieją.
Dlatego moje podejście jest o 180 stopni inne niż
@wiera87: Akurat o tym nie mam zamiaru pisać ani dyskutować :) Ani teraz ani później. Oczywiście każdy kto myśli że to jakiś gruby cykl będzie jest w dużym błędzie. Podstawową jest longevity.
To trochę jak każdy kto czeka na Twoje pierwsze zawody ( ͡º ͜ʖ͡º)
@shdw: No spoko :) Ale wszystko po kolei. Najpierw trzeba zapoznać się z koksem. Nie będę przecież na strzelaninę szedł z nożem.
Nie no byku, każdy przeciętny trójbojarz waży 180kg przy 195cm wzrostu, ma w piwnicy siłownie ze sprzętem za 100k i szafę kaset VHS z Columbus Ohio na maratony filmowe ( ͡° ͜ʖ ͡°) do tego możliwości finansowe i czasowe na poświęcenie się w 100% swojej pasji. Nie zrozum mnie źle, to obiektywna obserwacja. Wiem, że na część z tego solidnie musiałeś pracować, i ciężko i mądrze.
@smok_bozy: 500kg w siadzie, 300kg na klatę i 400kg+ w ciągu, daje minimum 1200kg (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
A teraz na poważnie :) Zobaczymy co się stanie jak wejdę na towar i ile wysiłku i czasu będzie mnie kosztowało robienie 1000kg :) Wtedy będzie można
@smok_bozy: przecież napisał wyraźnie: QUANTUM LEAP - on już wie, bo to przeżył i teraz się cofnął w czasie. To nie jest pewność, to jest fakt ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
aU
Po za tym że przed rozpoczęciem cyklu, mam zamiar przerobić, po raz któryś już, wszelkie kasety z Columbus Ohio oraz wszelkie książki :P Żeby wzmocnić te Flashback-i z Ohio.
@IntruderXXL: O, Ty też? xD
@bdm_bq: I zapomniałem spytać... Skoro mówisz że ten system ma już lata świetności za sobą. To jaki jest aktualnie najlepszy system/systemy?
"lata świetności" bo jednak nie jest tak popularny jak był kiedyś. Obecnie to systemy opierające się na programowaniu oddolnym, autoregulacji, RPE, (nawet niekoniecznie te związane z RTS) są najpopularniejsze. Czy najlepsze to nie wiem. Kierując się logiką i obserwacjami pracy najlepszych to tak, pytanie czy można to nazwać "systemem treningowym".
To de facto to samo co Westside miał do zaoferowania tylko w innym ujęciu - szukanie ćwiczeń, schematów i zakresów
Chłop wielki ja stodoła, samym spoherzeniem by mnie zabił, a w awatarze jakąś postać z kreskówki
akurat systemy oparte na RTS opierają się bardziej na pracach trenerów przygotowania motorycznego dyscyplin "rzucanych" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Stąd np stosowanie skali RPE czy pomysł na powtarzanie działających mikrocykli. Simmons zrobił dokładnie to samo, tylko opierał się na tym co zobaczył w Europie i w Dynamo w Rosji. Później przeniósł to na grunt trójboju. Jeżeli chodzi o planowanie oddolne, zarządzanie zmiennymi o którym pisałem we