Wpis z mikrobloga

tl;dr
Znalezisko o kobiecie aresztowanej za modlitwę w Birmingham, uznane przez społeczność wykopu za fejk, było prawdą.

Moje wypociny
Krótka historia o tym jak wielu użytkowników wykopu szuka w znaleziskach jednie potwierdzenia swoich poglądów.

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie jestem katolikiem, a protesty przed klinikami aborcyjnymi uważam za bezsensowne. Nie powinno to jednak mieć znaczenia. Ta historia jest o tym jak my w tym serwisie łykamy fejki i jak to zjawisko działa w obie strony, a ja nie reprezentuję tutaj prawicy ani lewicy, tylko ludzi, którzy chcieliby lepszej debaty publicznej.

Tydzień temu wypłynął filmik, na którym kobieta zostaje aresztowana przez policję w angielskim Birmingham za modlitwę. Na wykop wrzucił go mirek @4x80 - znalezisko to było mocno zakopywane, przez co nie weszło na główną z płomieniem, a w chwili obecnej ma 654 wykopy i 171 zakopów, z czego 115 oznaczyło je jako "informacja nieprawdziwa". Przez tak dużą ich liczbę doczekało się też stosownej belki od serwisu.

Szybka lektura komentarzy wskazuje, że większość z tych osób twierdziło, że kobietę aresztowano za "zakłócanie spokoju" lub za "przebywanie w pobliżu kliniki aborcyjnej". Sęk w tym, że ludzie ci w jawny sposób nie mieli racji - na filmie policjant wprost pyta kobiety czy się modliła, a ona przyznaje, że tak, po czym zostaje aresztowana. W Birmingham obowiązuje zarządzenie, które zakazuje "protestowania rozumianego jako angażowanie się (lub prób angażowania) w jakikolwiek akt aprobaty lub dezaprobaty w związku z usługami aborcyjnymi, w tym poprzez środki graficzne, słowne, pisemne, modlitwę lub doradztwo". Tak, dobrze czytacie: w Birmingham modlitwa jest nielegalna jeżeli służy do wyrażania aprobaty lub dezaprobaty w związku z usługami aborcyjnymi. Nie wierzycie mi? Tu jest artykuł TVN24 (który trudno oskarżać o sympatię do Kościoła), w którym to potwierdzają i wyjaśniają dokładnie.

Problem polega jednak na tym, że życie znaleziska na stronie głównej jest krótkie i o tym nikt już się nie dowie. A nawet jeżeli odkopie po jakimś czasie to feralne znalezisko, to pierwszym co zobaczy będzie wielka belka od serwisu informująca go, że prawdopodobnie nie patrzy na informację prawdziwą.

Ciekawi mnie, czy komukolwiek będzie się chciało przeczytać te moje wypociny powyżej i czy macie jakiś pomysł jak ten problem można rozwiązać.

#wykop #afera #fakenews #wykopefekt #manipulacja #religia #katolicyzm
  • 9
nie za modlitwę, a złamanie rozporządzenia miasta. Manipulujesz faktami. Co ta osoba tam robiła, jak nie wyrażała swojego zdania publicznie i zamiarem.


@marek-sisey-tymoszczuk: Rada Miasta wyłączyła ulice centrum miasta z możliwości protestów "nawet cichych" to jest prawo niekonstytucyjne i bardzo szkodliwe. Najlepiej jakby PIS zamknął centra miast dla protestów, bo one też sprawiają przykrość członkom PIS.