Wpis z mikrobloga

@bnz44

A inne sprawy tam nie będą rdzewieć czy coś takiego?

Czy mozna ogarnąć sobie jakiś prostownik do tego akumulatora zasilany z innego małego akumulatora, który raz na 2 tygodnie podladowalbym w domu? Albo coś podobnego co nie pozwoli na rozładowanie się nieużywanego akumulatora?
@bnz44 @Igrekpl Tak pytam, bo ostatnie lata jeździłem codziennie do pracy 2x15km. Golf 5, 180kkm jakoś nie drenował kieszeni przez ten czas. Utrzymanie od strony mechaniczneji nie przekraczało 1200zl/rok z olejami, tanimi oponami plus przeglady i oc. Teraz już nie muszę nigdzie dojezdzac, wszystko mam na miejscu. Liczę że nie będzie gorzej przez to że nie będzie jeździł.
@niedasieukryc: jak auto samo Ci się nie rozładowuje to spokojnie i miesiąc postoi. Pojedź sobie raz na dwa tygodnie do sklepu i jeżeli nie masz akumulatora na wykończeniu to może nie padnie. Jak stary akumulator to prędzej czy później Ci padnie. Jak boisz się ze samochód Ci rozładowuje samoczynnie aku to zawsze możesz odłączyć aku i zostawić go w samochodzie, samo podpięcie zajmie mniej niż 5 minut. Napewno jednak jak będą