Wpis z mikrobloga

@Floryda: ja zawsze odradzam na start. To dlatego że to idealny kandydat na kuchenną kurzołapkę.
Zacznij ręcznie z tym co masz w domu, jeśli Ci się spodoba tylko chcesz mniej czasu poświęcać to wtedy ok. Jeśli wyobrażasz sobie chleb i chcesz kupić maszynę to to jest impulsywny zakup i sukcesu nie wróżę. Znam bardzo niewiele osób które kupiły maszynę i wciąż z niej korzystają po kilku miesiącach.
@Floryda: najprostszy zestaw - miska, przesiewacz do mąki i keksówki albo zwykła, prosta blacha z piekarnika. Zrobisz z tego prosty chleb drożdżowy i bułki, jeśli nie chcesz na początek wchodzić w zakwasy.

A jak nie chcesz wyrabiać ręcznie, a masz w domu, to dowolny robot z misą i końcówką do wyrabiania ciasta drożdżowego.