Aktywne Wpisy
Prime_Show_MMA +27
🚨 Oświadczenie - Zostań Dobrym Obywatelem Wykop i Zgłoś Nielegalne Transmisje! 🚨
Szanowni Wykopowicze,
Mamy dla Was propozycję, której nie będziecie w stanie się oprzeć! Przedstawiamy program "Żandarm +" - dla tych, którzy chcą czuć się jak superbohaterowie w walce z piractwem PPV! 💪
🕵️♂️ Jak to działa? Proste! Zbierajcie kody z nielegalnych transmisji PPV i zgłaszajcie je nam. Za każde zebrane 10 kodów dostaniecie dostęp do legalnej transmisji na żyw
Szanowni Wykopowicze,
Mamy dla Was propozycję, której nie będziecie w stanie się oprzeć! Przedstawiamy program "Żandarm +" - dla tych, którzy chcą czuć się jak superbohaterowie w walce z piractwem PPV! 💪
🕵️♂️ Jak to działa? Proste! Zbierajcie kody z nielegalnych transmisji PPV i zgłaszajcie je nam. Za każde zebrane 10 kodów dostaniecie dostęp do legalnej transmisji na żyw
Kamenes +1
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Moj facet ciagle sie o to czepia xD powiedzcie mi prosze, co to jest za problem, ze lubie wieczorkiem sobie usiasc z winkiem, serialem i puzzlami?
#rozowepaski #zwiazki #niebieskiepaski #alkoholizm #alkohol
I skoro są problemy to się nad nimi pracuje, a nie szuka regularnego rozluźniacza. Nad seksem też da się pracować.
@Dorth: no ale ma bo:
Zresztą - po co ten wpis i cała lista argumentów o tym, że problemu nie ma skoro go nie ma?
Uzależnić można się od wszystkiego na dobrą sprawę. Nie chodzi o to co robisz, tylko jak bardzo tego "potrzebujesz", jak bardzo nie jesteś w stanie bez tego wytrzymać (bo tylko to daje odprężenie/relaks/poprawę humoru/rozładowanie emocji i frustracji - niepotrzebne skreśl). Jeśli to jest coś, bez czego nie możesz się obejść, to cokolwiek by to nie było, to jest to forma uzależnienia
Jeśli jej facet już się skarży, że baba za dużo pije, a baba ma gotowę listę uzasadnień dlaczego pije kilka razy w tygodniu, to to sugeruje problem.
Wiesz po
@Dorth: a opka 3-4 razy w tygodniu. Fakt, identyko sytuacja.
Miałam do czynienia sporo z alkoholikami, w różnych stadiach nałogu, różnie funkcjonującymi, z różnym stopniem wyparcia swojego nałogu. Nawet z jednym co "działał" w drugą stronę - chłop miał problem alkoholowy, potrafił nie pić i pół roku, a potem znikał na 2 tygodnie i lycka, do odciny. To zapewne też nie był alkoholizm według Ciebie, bo miał
Szkoda chłopa, jeśli ma odrobinę oleju we łbie to powinien cie kopnąc w dupę zanim i jemu nasrasz w życiu.
Generalnie teraz jest ok i nie widzisz problemu, jednak stapasz po cienkim lodzie. Jest duza szansa, ze jak pojawia sie jakies trudnosci zyciowe to zaczniesz "rozluzniac sie" coraz czesciej.
Podejrzewam, ze juz teraz mialabys problem zrelaksowac sie bez alko.