W innych rozmowach również nie ukrywał swojego stosunku do Kościoła - a w ostatnich tygodniach ukazało się ich sporo, przy okazji premiery nowej płyty artysty. "Newsweekowi" mówił: "Choć sam się identyfikuję jako ateista, to wiara zawsze mi imponowała".
@rakiwo: akt apostazji to tylko certyfikaty, że nie jesteś już członkiem cyrku zwanego kościół katolicki. Nadal możesz głęboko wierzyć i być chrześcijaninem.
@Neobychno: Hmmm stacja wynajmuje piosenkarza do wykonania jakiegoś utworu. Czy to nie jak wynajęcie osoby do wykonania czynności zupełnie wchodząca w zakres działaności danej osoby?
@AdelbertPeel: Nie,akt apostazji czyści Cię ze wszystkich sakramentów w tym ze chrztu,chrzest jest sakramentem ,który robi z Ciebie chrześcijanina. Apostazja to nie odejście od Kościoła Katolickiego tylko od Chrześcijaństwa.
@Neobychno: Ale piękny katolski bul dupska, że święta i religia już od dawna nie idą ze sobą w parze. Czy to było tak trudne do przewidczenia, gdy #!$%@?ście ten okres i tradycje od pogan?
jak rozumiem w drugą stronę też to działa i katolicy rowniez nie moga słuchac/spiewac piosenek stworzonych przez ateistow czy tam ludzi innej religii, czy wtedy juz nie?
@OddajButa123: Kolędy to nie są "piosenki stworzony przez katolików", tylko pieśni religijne o treści wyrażającej prawdy wiary katolickiej. To tak jakby katolik śpiewał piosenki o tym, że Boga nie ma, a Chrystus nie istniał, bo mu dużo zapłacili. Może i może, ale #!$%@? hipokryzją
@rakiwo: bzdura i albo o tym wiesz i zgrywasz trolla albo ta druga opcja. Sam kościół katolicki uważa, że chrzest jest w żaden sposób niezbywalny, dlatego sam akt apostazji nie wypisuje cię na zawsze z kościoła. Twoje słowa to niesłuszne nadawanie nadrzędnej pozycji rzymskiemu katolicyzmowi wśród wielu różnych wyznań chrześcijańskich. A jeśli chodzi o wyjście z kościoła ja preferuję inną drogę; ochrzcić się "drugi" (a tak naprawdę pierwszy świadomie) raz. To
@kilemile: kolędy nie są pieśniami wyrażającymi prawdy wiary katolickiej ponieważ zarówno protestanci jak i prawosławni śpiewają kolędy i jednocześnie nie są katolikami.
@Neobychno: No niestety, święta Bożego narodzenia już dawno zostały przejęte przez konsumpcjonizm i kulturę zachodu. Tak samo jako chrześcijanie podwinęli to święto poganom ( ͡°͜ʖ͡°)
źródło: comment_1671876108yjOFP10O14xYDXAPb79kYW.jpg
PobierzWywiad (niestety płatny) dostępny tutaj: https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/dawid-podsiadlo-o-dorastaniu-hipokryzji-politykach-i-nowej-plycie-rozmowa/9ywjrmv
Skończcie z tymi fikołkami, że dokonał apostazji, a nie jest ateistą. Oprócz wiary najwyraźniej od zawsze imponowały mu
jestes sto lat za murzynami rasisto, to sie nazywa "Cultural Appropriation" i jest forma skrajnego rasizmu. Bialym nie wolno rapowac czy nosic dredow.
Generalnie święta Bożego Narodzenia powinny być zlikwidowane a w ogóle nie słuchać nawet takich pomysł....
Apostazja ≠ ateizm.
@OddajButa123: Kolędy to nie są "piosenki stworzony przez katolików", tylko pieśni religijne o treści wyrażającej prawdy wiary katolickiej. To tak jakby katolik śpiewał piosenki o tym, że Boga nie ma, a Chrystus nie istniał, bo mu dużo zapłacili. Może i może, ale #!$%@? hipokryzją
Sam kościół katolicki uważa, że chrzest jest w żaden sposób niezbywalny, dlatego sam akt apostazji nie wypisuje cię na zawsze z kościoła.
Twoje słowa to niesłuszne nadawanie nadrzędnej pozycji rzymskiemu katolicyzmowi wśród wielu różnych wyznań chrześcijańskich.
A jeśli chodzi o wyjście z kościoła ja preferuję inną drogę; ochrzcić się "drugi" (a tak naprawdę pierwszy świadomie) raz. To