Wpis z mikrobloga

i nieośnieżone drogi w zimie bo gmina ma w d... lokalną drogę. Z ciekawszych atrakcji to prócz kombajnu, głośni Ukraińcy zbierający rabarbar o 5 rano,szczekające psy i najlepszy sąsiad co nawozi pole obok resztkami z uboju wspaniały zapach. A i jeszcze panowie myśliwi ten sam pomysł tylko flaki sarny podrzucone pod drzewo.


@lalabomba: to brzmi jak z jakiegos horroru. Jeszcze w tej opowiesci brakuje wilkolakow i smokow.
@kowalzmetina: ja mieszkam w nowym bloku i przez pierwsze parę miesięcy tak był, pracuje zdalnie też. W starszych blokach też zdarza się sporadycznie remont. Jak nie chcesz hałasów to polecam domek. Poza tym, nie wierzę że gościu przez 3 miesiące wierci udarem 10h dziennie xD albo ściemniasz, albo jest artystą rzeźbiarzem albo robi ci na złość. Btw sprawdź słuchawki z ANC, mi pomogło
@soweczka: Bo typowy polski remont odbywa się w blokach z wielkiej płyty, gdzie wywiercenie jednej dziury to godzina roboty i dwa stępione wiertła.

W amerykańskich "kartonowcach" jak chcesz powiesić obrazek to bierzesz wkrętarkę, przykładasz obrazek, w 5 sekund wkręcasz wkręta i masz obrazek, który będzie wisiał przez 20 lat.

A w Polsce? Pożyczasz trzydziestokilową wiertarę, kupujesz pięć wierteł przeciwpancernych, idziesz do sklepu po czteropak harnasia, wyrzucasz żonę i dzieci z domu,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wafel93: Nie pisałem o 10h dziennie, ale kilka godzin spokojnie schodziło (zwykle od rana, a często o kompletnie randomowych porach) - sam się zastanawiałem co tak długo można wiercić. Możliwe, że faktycznie na złość. Słuchawek z ANC nie próbowałem, ale na pewno zastanowię się nad ich zakupem na przyszłość.