Wpis z mikrobloga

tym razem Fakt podał szczegóły dotyczące zarzutów ciążących na Pawle P. Oprócz posiadania 1 grama marihuany ( ͡° ͜ʖ ͡°) są jeszcze trzy:

Pierwszy mówi o tym, że Paweł P. miał bezprawnie wejść do mieszkania Iwony Wieczorek i jej rodziny za pomocą kluczy, które zaginiona zostawiła 16 lipca 2010 r. u znajomej. Zdaniem śledczych miał to zrobić, by zapoznać się z danymi zawartymi w jej komputerze. Miał też dokonać w nich zmian, a nawet usunąć te dane, które były zapisane w pamięci komputera. Co więcej, miał wysyłać wiadomości na komunikatorze gadu-gadu, podawać się tam za matkę zaginionej i sugerować, że Iwona Wieczorek jest w domu publicznym za granicą.

Prokuratura w drugim punkcie zarzuca mu także podejmowanie działań zmierzających do wyłączenia ze śledztwa zaangażowanych w tę sprawę policjantów z Sopotu, poprzez informowanie, że jeden z funkcjonariuszy policji sugerował, że za tę sprawę, to on "wyremontuje sobie samochód".

Trzeci punk zarzutu o utrudnianie śledztwa to podawanie przez Pawła P. w mediach nieprawdziwych informacji, że podczas przeszukania jego domu w 2022 r. użyto psa do wykrywania zwłok oraz uszkodzono mienie i grożono pobiciem


https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/trojmiasto/zaginiecie-iwony-wieczorek-te-zarzuty-uslyszal-w-prokuraturze-pawel-p/8rbt8mr

#iwonawieczorek #kryminalne
  • 16
@Gniewo_: ciekawe skąd miał mieć te klucze, skoro leżały na balkonie u Adrii. Wygląda na to, że to ona mu je udostępniła albo w jakiś sposób sam sobie je przywłaszczył. Ciekawe jak koleżanka się z tego wytłumaczyła.
Jak ogladalem wywiad z Adria to niezbyt przekonywujaco mowila o pobycie w Krzywym Domku. Baby pamietaja kazda sprzeczke, a ta pomimo ze nie byla mocno pijana - nie pamieta. To nie mogla byc sprzeczka o glupote skoro Iwona tak zareagowala
@han_vasolo; @Sylwia2137: to co może uwiarygadniać hipotezę, że on wszedł do mieszkania IW bez pomocy Adrii to fakt, że Adria mieszkała na parterze. Nie wiem jak wygląda ten blok, ale dostać się na taki balkon to chyba nieduży problem. Byłoby to ryzykowne, z uwagi na potencjalnych świadków, ale nie niewykonalne.