Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam dylemat wobec brata.

Brat ma dług (nie jedyny), tak z 15 tys. Dług ten kiedyś przejął Kruk. Ogólnie to się za bratem ciągnie od 2010 roku. Coś tam im zawsze spłaca w różnym tam czasie ale nigdy go nie uregulował do końca. Ostatnio brat dostał propozycje od Kurka aby wpłacił 2500 złotych a pozostała część (w sumie to odsetki) zostanie umorzona i w efekcie po tych 12 latach temat by się zamknął dla tego długu.

A dlaczego mam dylemat? Otóż kiedyś brat miał się wywiązać z pewnego zadania na które miał pieniądze jednak te pieniądze przewalił na głupoty i kiedy przyszło do wywiązania się to wziął kredyt, którego nie spłacał w tamtym okresie i tak sobie nagrabił te 15 tys. Termin wpłaty tych 2500 ma do końca roku. Ja aktualnie jestem wstanie pożyczyć mu te pieniądze ale ogólnie między nami nie jest dobrze i nie będzie już, bo już 4 razy wyciągałem do niego rękę w innych sprawach i zawsze kończyło się tak, że robił kolejną głupotę a nawet uważał, że to ja jestem wrogiem dla niego.

#kruk #dlugi #zadluzenie #rodzina #brat #dylemat

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63a0bbacba11279a731b0399
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 19
jeśli te dwa i pół kafla dla ciebie to nie jest jakieś ogromne obciążenie finansowe to ja bym poratował brata.


@miauczar: Gdyby był normalnym, rozsądnym człowiekiem, który stara się wyjść z problemów finansowych i innych, który szanuje członków rodziny - to tak, dobrze byłoby bratu pomóc. Ale jeśli tak jak pisze OP: "ogólnie między nami nie jest dobrze i nie będzie już, bo już 4 razy wyciągałem do niego rękę w
@AnonimoweMirkoWyznania: Kruk skupuje wierzytelności nieterminowych dłużników za ułamek ich wartości, więc niewykluczone, że faktycznie złożyli taką korzystną propozycję, nawet jeśli na pierwszy rzut oka wygląda to jak zarzutka. Mało prawdopodobne, ale możliwe. Ogólnie jest to najlepsza z firm windykacyjnych, bo chętnie idą zadłużonemu na rękę, łatwo się z nimi dogadać, spłacać w ratach, można nawet utworzyć u nich konto internetowe, aby być na bieżąco.

Tak czy siak, z Twojego opisu charakteru
Dobrze to znam.
Jeśli brat jest dla Ciebie bratem i nie żal ci kasy, to zapłać za niego- ale kasy do raczki nie dawaj. Za jakiś czas pewnie znowu się zadłuży, tak jak mój. Wzorem nie jest, ale zawsze mnie ten stary koń rozbawi.