Wpis z mikrobloga

Poświęciłem 30 minut swojego cennego życia aby przeczytać wypociny większości z was, jesteście totalnie odrealnieni, nie wiecie jaka jest sytuacja mieszkaniowa w dużych miastach, dziś małżeństwo które pracuje na etacie nie może pozwolić sobie na kredyt bo go nie dostanie ale za to stać ich by wynajmować kawalerkę za 3000 lub 3500zł, rynek jest chory i trzeba próbować go w jakiś sposób zmienić, nie mówię że ten program jest dobry ale jakieś ruchy podjąć trzeba.

#nieruchomosci
  • 101
@magiol: Myśle ze problem leży głównie w tym ze wiele osób spłacało samo swoją ratę albo zaciągnęło zobowiązanie w tym miesiącu albo nie ma rozdzielnosci majątkowej albo odziedziczyło lub było w związku i maili prawo posiadania lokalu i teraz według nowego podziału będą pokrzywdzeni. Jak rząd robi taki plan to ceny bliżej jego uruchomienia tez wzrosną.
@banjo: no nie móc wziąć gwarantowanych 2% przy obligacjach dających 8% a inflacji 20% to jest pokrzywdzenie :)
Wyobraź sobie ze masz jakiś kapitał ładujesz go na obligacje/lokatę z tego spłacasz kredyt (swoją cześć, resztę państwo) możesz to policzyć co do złotówki. Przez 10 lat dalej sobie odkładasz kasę bezpiecznie i po 10 latach spłacasz całość jako już program cię nie obejmuje. Za to twój sąsiad w takiej samej sytuacji tylko
@magiol:


Wynajem ma to do siebie że jest elastyczny, kredyt hipoteczny to zobowiązanie na 30 lat.

Tak, jest elastyczny. Dzisiaj za kawalerkę oddasz 50% swojej pensji, a za 2 lata 60 lub 70%.
Wynajem prywatny to w większości rak ( ͡º ͜ʖ͡º)