Wpis z mikrobloga

  • 741
@Glikol_Propylenowy gówno, ćwiczył rok i to są jego zdjęcia przed i po Nie przejmuj się dzbanami, na początek spoko, każdy ma swoje tempo, pewnie jesteś poczatkujacy, więc luzik i na pewno lepiej sie czujesz, cisnij dalej
  • Odpowiedz
@Sztu3ka: No słaby progres jeśli mówimy o ROKU ćwiczeń. Sorki, ale jeśli ktoś flexuje się czymś takim, to nie będę go głaskał po główce i udawał, że zrobił nie wiadomo jakieś postępy, tylko wolę napisać, żeby w przyszłym roku postarał się bardziej. Szanuję opa, że mu się chce coś robić, bo to najważniejsze, ale do spektakularnych efektów, którymi można się chwalić przed nieznajomymi to bym tego nie zaliczyl ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Argony: Trochę, ale najważniejsze, że plecy nie bolą, a miałem etap w życiu, gdzie godzina siedzenia w pociągu sprawiała, że mnie skręcało z bólu.
  • Odpowiedz
@Glikol_Propylenowy: ale czaisz, że nie dla każdego cel to jak najszybciej/jak najwięcej? Najlepszy postęp to taki, jaki pasuje osobie, która go zrobiła. Ktoś, kto ma piątkę dzieci będzie się cieszył z 2h siłki w tygodniu, a drugi ktoś nie będzie zadowolony z 10h 'bo mogłem więcej'. 'Flexować się' może rozumiem tylko 1% osób? Brzmisz jak osoba, która się denerwuje, że można być z siebie zadowolonym, nie będąc jednocześnie 'naj' -
  • Odpowiedz
@factoryoffaith_: Boże, naprawdę zesrałas się o komentarz randoma w internecie? Prawda, jestem wobec siebie surowy, wobec innych również. Motywują mnie takie teksty jak sam napisałem i może innych tez, napisałem, że szanuję opa za to, że coś robi, że widać progres, ale nie jestem zwolennikiem nagradzania kogoś za chęci, bo liczą się przede wszystkim efekty. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Glikol_Propylenowy: zesrałam się o postawę jaką w nim miałeś. Robię to i w internecie, i w realu, kiedy spotykam się z podcinaniem skrzydeł. Nie, nie liczą się przede wszystkim efekty. Może OP w tym roku w międzyczasie nauczył się języka, wyszedł z depresji, zbudował dom, napisał doktorat, zerwał z alkoholem, urósł duchowo (...) - ale liczy się to, że mógł mieć większe mięśnie. Wtedy Glikol Propylenowy pozwoliłby mu być dumnym.
  • Odpowiedz
@sliti666: Nie bierz do siebie słów ludzi, którzy chcą umniejszyć ci postępów, bo żyją wyobrażeniami, które zrodzili w ich głowy wszelkiej maści youtuberzy, wg których każdy, kto nie wygląda jak Schwarzenegger, nic nie ćwiczy. Samo zejście z 85 do 69 kg to jakieś pół roku ćwiczeń.
  • Odpowiedz