Wpis z mikrobloga

#emigracja #samotnosc #zycie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #seks
Jak układa się wam życie towarzyskie na emigracji? Mam tutaj na myśli singli/samotnych bez swojej kobiety/mężczyzny, która nawet nie czeka w kraju i nie będzie po powrocie.
Mieliście takie rozterki przed wyjazdem, że to prawdopodobnie będą kolejne miesiące/lata spędzone w samotności i bez seksu? Że tam raczej nikogo nie poznacie, bo to wyjazd głównie do pracy? Albo jest to miejsce odludne jak np. #islandia przez co ciężko będzie kogoś poznać?

Warto wyjechać za granicę do pracy - kto wie co dalej - będąc po 30stce, będąc samotnym i licząc się z tym, że miłości i seksu tam raczej nie będziemy mieć okazji spotkać a lata lecą?
  • 8
@awitampanstwa: Życie towarzyskie układa się tak sobie. Ja jednak jestem z tych bardziej wycofanych- mam kilku rodaków znajomych z pracy i to mi na tę chwilę wystarczy. Szczerze powiedziawszy to dobija mnie to i pogodziłam się z tym, że póki jestem na emigracji to tak sobie będę żyć w zawieszeniu jeśli chodzi o życie związkowe. ( ͡° ʖ̯ ͡°)