Wpis z mikrobloga

@kuroszczur: @SzycheU: nie #!$%@?ę, tylko dla mnie coś co ma 50% słodu to najwyżej napój piwny XD. Znam przepisy, wiem, że te 50% wystarcza by określać to mianem piwa, ale nie oszukujmy się - to w połowie wino z syropu. I Corony tak samo to przecież dotyczy, jak każdego koncerniaka, który ma podobny skład. To słód obok chmielu nadaje smak piwu, więc jak zastępujesz go jakimś prostym, czystym cukrem, to
@missioncritical: Belgijskie piwo pszeniczne czyli witbier tradycyjnie składa się w ponad 50% z niesłodowanej pszenicy (można również dodawać owies) a dopiero reszta to słód. Według polskiego prawa nie można by było już go nazwać piwem i browar nie mógłby zapłacić już akcyzy jak za piwo. Wg twojej tezy też.
Co teraz?
@SzycheU: to, że to pszenica - naturalne źródło cukrów. Nie oczyszczony syrop, nie glukoza, a normalne zboże i tradycyjne warzenie. Naprawdę chcesz się wykłócać o to że ja nie traktuję jako piwa napojów, które są praktycznie w 50% zrobione z cukru? XD.

Pszenica jak inne niesłodowane zboża jest źródłem białek, cukrów złożonych - to nadaje piwu smak, kolor, aromat, gęstość. To nadal tradycyjne warzenie, zgodnie z lokalną tradycją. Dorzucanie zwykłego cukru
@SzycheU: poczytaj jak są robione Krieki albo Wild Ale to dopiero się zdziwisz ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Piwo zgodnie z przepisami. Dlatego ja nie umiem tego traktować jak piwo. Nie każdy koncerniak ma połowę zasypu z syropu czy innego cukru. Te najtańsze tak widać teraz mają.

Od wina dzieli je 1% zasypu. Wtedy byłoby to wino słodowe albo zacier na późniejszy destylat ( ͡° ͜ʖ
@SzycheU: to fakt, ale ekonomicznie patrząc na pewno nie 1%. Każdy dodany cukier prosty wnosi do piwa specyficzny, alkoholowo-bimbrowy aromat. Kukurydza ma za zadanie dodać piwu słodyczy. Kompletnie nie rozumiem dlaczego jest dodawana do tych tanich piw, które są przecież bardzo słodkie w smaku.

Dodawanie cukrów jest ok, kiedy jest zgodne z pierwotnym zamysłem stylu, a nie kiedy jest używane jako sposób na oszczędności. Lagerów się nie dosładza. Zasypy na piwa