Wpis z mikrobloga

https://www.youtube.com/watch?v=ClzxZiP_PBw
Nudne dziś słowo. Mają nowego frajera - złotą rączkę. Ale nie na długo, bo już mu Kapłan pocisnął, że przyszedł pewnie przykryć czynami swoje skurvvysyństwa.
Ksiądz nic nie ma, biedny miś, częściowo przez ćcigodne z demncją. Ale głównie dlatego, że jest uczciwy i szczery. Niemniej jednak ma następujące wymagania:
- pokój
- osobny sracz i prysznic
- żadnych, kurvva, paździerzy (czyt. paneli podłogowych i mebli z ikei)
- wyposażenie wyłącznie drewniane
Ksiądz nic robił nie będzie... bo nie, i uj.
A pan Jakub się doigra i ksiądz powie adieu. ̶W̶e̶ź̶m̶i̶e̶ ̶u̶s̶z̶c̶z̶e̶l̶k̶i̶ ̶i̶ ̶k̶a̶m̶e̶r̶y̶ ̶t̶e̶ż̶ ̶j̶e̶g̶o̶ ̶s̶ą̶.̶.̶.̶

#wroniecka9
  • 16
@sypiam_w_zsypie: Dobry był, jak powiedział, że co prawda jest święto, ale dzień pracy, i wie, że jednej Czcigodnej się spieszy i pewnie chce, żeby ksiądz mówił dzisiaj krótko, zatem ksiądz będzie mówił długo.

Podlegać pod Miśka - czysta słodycz. Zresztą dotrzymał słowa, bo dobre trzy kwadranse tokował. Wplótł też wspomnienia z nowicjatu. No i wysokość do sufitu mu się nie podoba, biedny Łysy, może niech po prostu zburzy dzieło tatusia i
@andrzej1208: mam księdza w rodzinie i to całkiem normalne w tym środowisku. Już w seminarium uczą ich że wszystko musi być dębowe, ręcznie robione, wysokiej jakości, "na lata". IKEA jest fuj dla plebsu. Nie każdy wie, że mimo idź ksiądz (taki wikary) przenosi się z parafii na parafię średnio co 3 lata, czasem częściej - to każdy ma swoje wszystkie meble (a jakże dębowe) i przewozi je ze sobą na nową
@galicjanin: Tak nie do końca, ja nie jestem badaczem rytów w KK, ale już sama nazwa ksiądz zdaje się etymologicznie pochodzi jak książę - od władcy, kniaź gdzie indziej. Ksiądz może akurat rozmawia z Bogiem samym i nie będzie mu jakaś świecka baba przerywać pytaniem o kawę...
@sierpien22: jestem dość zorientowany w tym temacie i powiem czcigodnym, że to zależy od diecezji w jakiej jest ksiądz w niektórych wyposażenie mieszkania jest własnością parafii i ksiądz tylko rzeczy swoje osobiste przywozi a nie meble. W innych diecezjach jest czasem tak, że ksiądz musi sam wszystko kupić meble itd
@galicjanin: zrobil, zaprojektowal, zamowil plyty na wymiar, kupil sruby zawiasy, zaslepki itd i krecilismy 2 dni. Moze i szafa wyszla srednio, za to stelaz lozka jest elegancki, nic nie piszczy. Z gotowcow to naroznik, fotele i stolik kawowy. A juz maja za soba 3 przeprowadzki!