Wpis z mikrobloga

"Autoagresję najprościej można podzielić na dwie grupy. Są to zachowania pośrednie i bezpośrednie. Bezpośrednie to takie, które chyba najbardziej nam się z tym zjawiskiem kojarzą, czyli nacinanie skóry, próby s., uderzanie głową, wyrywanie włosów, przypalanie, uderzanie ciała, biczowanie itp. Wszystkie te zachowania, które powodują bezpośrednie zranienie własnego ciała.

Pośrednie samouszkodzenia z kolei, to intencjonalne niepowodzenia i porażki, podejmowanie zachowań, które nie przynoszą skutku, zachowania ryzykowne (...) Także uleganie pokusom, które są szkodliwe, nałogi, a także zaniedbania zdrowotne, niestosowanie się do zaleceń lekarza, niezachowanie higieny, niedbanie o siebie, wyrywanie włosów lub obgryzanie paznokci do krwi.

Jak pomóc?
Obserwować, obserwować i jeszcze raz obserwować. Gdy mamy podejrzenia lub znamy fakty, że osoba nam bliska może dokonać samouszkodzenia, obserwujmy ją".

#prokrastynacja
  • 4
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MatexN: Zrobiłam ten wpis dla osób, które prokrastynują czy ogólnie robią autoagresywne rzeczy i nie są świadome pochodzenia tych zachowań, żeby to zrozumiały. To najważniejsze chyba. Co robić? Obserwować i uświadamiać, a co z tymi info ktoś zrobi dalej, to już indywidualna sprawa, o ile to nie jest skrajna sytuacja.
@MatexN: Ja też bez heheszków :) Nie jestem psychologiem, ale myślę, że możesz spróbować wytłumaczyć właśnie, na jakim to tle i taka dłuższa rozmowa może przed kolejną taką czynnością zostać komuś w głowie. Chyba najlepiej byłoby zasugerować pójście do specjalisty albo zgooglować coś w stylu "co zamiast..." i przeczytać, są takie artykuły. I najważniejsze, nie obwiniaj się, jeśli nic się nie poprawi, ta jedna rozmowa to już wiele.