[pastibox]

Wczoraj miałem ciekawą dyskusję że @stopy-kanadyjka. Wyprodukowała nawet Excela z obliczeniami, aby udowodnić, że wynajem mieszkania o wartości 500k za 3k przez okres 5 lat jest mniej opłacalny i ceny musiałyby spaść o więcej niż 10% aby wynajem był bardziej opłacalny niż wzięcie kredytu teraz.

Założyła oczywiście ratę 10.5k aby spłacić kredo przez 5 lat, ale dziwnym trafem zapomniała aby w przypadku najemcy odejmować od kosztów najmu zyski z posiadanego kapitału, w końcu najmenca dokłada co miesiąc 7.5k do oprocentowanej puli. Teraz bez problemu można mieć to oprocentowane na 8%.

Po 5 latach odkładając 7500 na koncie oprocentowanym 8% mamy kwotę 532642zł :P
Jesteśmy do przodu względem kredytu o 32642 zł !!!!!!!!!!!!!
A więc mieszkanie nie musi stanieć abyśmy byli do przodu!! Mało tego może nawet zdrożeć o 6.5% i dopiero wtedy będziemy na 0.

To jest wogole magia jak naganiacze zapominają o takich malutkich szczegółach które robią ogromną różnicę.

#nieruchomosci #kredythipoteczny #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie

[pastibox]

​​​​​A tak wyglądają oszczędności w przypadku wynajmu.

[perfumowyswir]

@pastibox: niestety naganiacze strasznie naginają rzeczywistość żeby wyszło pod ich tezę nic nowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[NieoznaczonaReklama]

@pastibox: jest jeden błąd w twojej logice. Zakładasz brak zmian w cenach nieruchomości przez 5 lat i porównujesz to z kredytem, gdzie kupujesz za cenę TERAZ. Oczywiście może się okazać, że ty masz rację, ale równie dobrze ona może mieć rację, a w ogóle może być hiperinflacja i będzie jak kiedyś, że teść kupił ziemię o obecnej wartości kilkanaście milionów zł za wóz cebuli.

[pastibox]

@NieoznaczonaReklama: ale takie jest założenie brak zmian cen. Ja uważam, że ceny dodatkowo spadną więc korzyść będzie podwójna.

[NieoznaczonaReklama]

@trx87: ok, ale ja też miałem takie jazdy w głowie i zmarnowałem na wynajmie dobre 10 lat i w ostatniej chwili kupiłem dom, który jest teraz warty 3x tyle. Oczywiście wszystko inne też podrożało, więc tak tego nie liczę, no i tu mieszkam, ale teraz bym miał sraczkę by kupić w obecnych cenach.

[pastibox]

@trx87: właśnie wyjaśniłem brednie naganiacza twojego pokroju. No wyobraź sobie, że będą taniec i już tanieją helou. Wyjdz spod kamienia.

[NieoznaczonaReklama]

@pastibox: założenie braku zmian cen w jakimkolwiek kierunku przy 25% inflacji i drukowaniu pieniądza to totalna głupota.

[pastibox]

@NieoznaczonaReklama: inflacja na nieruchomościach już się odbyła teraz będzie deflacja.

[NieoznaczonaReklama]

@pastibox: gdyby to była prawda to za 5 lat mieszkanie by kosztowało tyle co bochenek chleba. Wniosek: założenie jest debilne.

[pastibox]

@NieoznaczonaReklama: to twoje założenie jest debilne bo zakładasz że bochenek chleba będzie kosztował kilkaset tysięcy. Zejdź chłopie na ziemię.

[NieoznaczonaReklama]

@pastibox: jestem tak stary, że pamiętam jak kosztował jakieś 7 tysięcy złotych. A idziemy w tym samym kierunku i po tej samej ścieżce. Przed wyborami patologia przyspieszy i niewykluczone, że debile wybiorą dalej te rządy paralityków ekonomicznych. Poza tym, jeśli nieruchomości w Polsce będą dużo tańsze, niż w krajach ościennych to wykupią je inwestorzy i nie pozwolą na dalsze spadki. Żyjesz w jakiejś bańce i gówno wiesz o świecie. Jak pisał

[pastibox]

@NieoznaczonaReklama: hahaha ale mieszkania tanieją od maja. Więc chyba jak na razie ja mam rację a nie ty. A inflacja cały czas jest.

[Zlmmerman]

@pastibox: to wychodzi w sumie jakieś 500zl miesięcznie więcej. W sumie bardzo mała kwota w stosunku do nie bycia uzależnionym od widzimisie rentiera czy niemożności dokonania żadnych swoich aranżacji

[NieoznaczonaReklama]

@trx87: najlepszy moment na zakup mieszkania, jeśli go potrzebujesz i masz finansowanie to moim zdaniem właśnie teraz. I nie chodzi mi o dzisiejszą datę, tylko datę osiągnięcia tego momentu, gdzie Cię stać. Co będzie za miesiąc, rok czy 5 lat to wie tylko pastibox, bo reszta świata się nad tym głowi i nie ma pojęcia.

[pastibox]

@NieoznaczonaReklama:

najlepszy moment na zakup mieszkania, jeśli go potrzebujesz i masz finansowanie to moim zdaniem właśnie teraz.

Nice try naganiaczu. Szukasz frajera.? Nikt już nie chce nieruchomości w cenach z z 2021 przy oprocentowaniu kredytu prawie 10%.

[Zulf]

@NieoznaczonaReklama: Hahahaha. Typie z ktorej choinki sie urwales. Kredyty na ponad 10%, ceny mieszkan wystrzelone w kosmos o conajmniej kilkanascie. Recesja na rynku, stagnacja w nieruchomosciach ( czekam na debila ktory wstawia wykresy ze srednia cena transakcyjna rosnie, gdzie nie ma ujecia ilosciowego). Uwielbiam sobie przegladac ten tag.

[NieoznaczonaReklama]

@Zulf: w odróżnieniu od ciebie posiadam 3 nieruchomości, nic nie sprzedaje i mam na obecne ceny #!$%@? i mam bardziej trzeźwe podejście od wynajmujących debili czekających od 20 lat na te gigantyczne spadki