Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@mickpl: najpierw to on kupił jakiś miktoapartent i drogo zapłacił. Teraz chciałby mieć dom ale ma wewnętrzne rozterki. Z jednej strony (nie może pogodzić się z tym, że to niedawno kupione mieszkanie stanieje :)), z drugiej chciałby zbudować dom, którego ceny są adekwatnie wyższe :). Tylko kupując/budując dom musi dużo więcej przepłacać na metrach.

I teraz ma w głowie mindfuck :), wewnętrzne rozdarcie, a tak naprawdę odkrył prosty fakt, że wysokie
`@pastibox: podrzuc jeszcze jakies info na moj temat xD bo malo o sobie wiem jak widac. Tak, chce budowac dom, mieszkanie bedzie wynajmowane, chce dokupic jeszcze dwa kolejne mieszkania pod wynajemw Warszawie. Tak mam odlozone duuuuuuuuuuuzo pieniazkow, podejrzewam ze wiecej niz kazdy ze spadkowiczow z tagu. Mam nadzieję, ze ceny troche spadna (bo wiadomo ze lepiej kupic taniej niz drozej), ale nie zaklinam rzeczywistości. Poki co o spadku cen mozna pomarzyc. Jedyne
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@CaptainSparrow: no właśnie pisze o tym, że masz mindfuck. Z jednej strony chcesz żeby było taniej a z drugiej od razu drożej XD. Jak uważasz, że nie będzie taniej to kupuj i nie płacz bo przecież nie jesteś marzycielem a ceny są ok.
@pastibox: problem polega na tym, ze nie ma nic sensownego za 700k. Pod Warszawą. ( ͡° ͜ʖ ͡°) gdyby bylo to bylbym jutro u notariusza z wlascicielem dzialki zeby spisywac umowe. Nie obraze sie na spadek cen, chociaz na nie nie licze. Fajnie zeby chociaz mozna bylo jakas sensowna dzialke trafic.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@CaptainSparrow: skoro nie liczysz to na co ty czekasz? Przecież będzie tylko drożej XD.
Problem jest taki, że sam nie wierzysz w te poje*ane ceny i dlatego nie widzisz nic sensownego bo wszystko jest przeszacowane.