Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy #lublin Waszym zdaniem byłby dobrym miejscem do życia dla 20-paro letniej osoby na samozatrudnieniu (praca całkowicie zdalna)? Obecnie mieszkam w #krakow i mam już powoli dość tego miejsca (drogie mieszkania, drogie usługi, wieczne korki, wieczny hałas, wszędzie kolejki, dużo patoli itd.). Turystycznie fajne miejsce ale nie do życia na stałe. Dlatego też rozmyślam nad zmianą. Nie trzyma mnie tu nic bo znajomych i tak mam rozsianych po całym kraju. Przy wyborze nowego miejsca interesuje mnie kilka kwestii:

- w miarę blisko do rodzinnego domu (to jest ok bo tylko ~250km),
- tańszy #wynajem (chociaż z tego co patrzę na olx to podobne ceny jak w Krakowie),
- tańsze życie ogółem (nie wiem jak to tam wygląda?),
- mniej ciapatych,
- więcej studentek xd,
- mniejszy pęd życia i więcej spokoju.

Lublin byłby ok czy szukać czegoś innego?

#niebieskiepaski #rozowepaski #pytanie

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #636a43ded32d13b4c411cd34
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 23
  • Odpowiedz
Miałem ci rzeczowo napisać, ale potem doczytałem

- mniej ciapatych,

- więcej studentek xd,

I poczułem ten subtelny aromat piwa, kiełbasy i długo niemytych pach, wszystko przy akompaniamencie cichego pochrumkiwania i stwierdzam, że odpuszczę sobie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zostań w tym Krakowie lepiej.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: W Lublinie powoli zaczyna robić się "światowo" ( chodzi o ceny mieszkań, wynajmu itp).
Na pewno, życie tu płynie trochę wolniej. "- mniej ciapatych," - ze względu na Uni. Medyczny to osób z zagranicy jest coraz więcej, lecz nie wydaję mi się, żeby to stanowiło jakiś problem. Jeszcze co do mieszkania, zależy gdzie znajdziesz lokum, na obrzeżach może być ciut taniej. Mi również osobiście nie siedzą duże miasta, np. kiedy
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: na #!$%@? ci jakaś dziura przy ścianie wschodniej, która może byc na linii frontu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Moze od razu do Rzeszowa się przeprowadź xD.

Jak chcesz jakieś nie topowe miasto, żeby było taniej i cywilizowanie to możesz pomyśleć o Bydgoszczy, ewentualnie Szczecinie itd. Albo "najtańsze" z tych popularnych miast, czyli Poznań.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: koleżanka, która od lat mieszka i wynajmuje w Warszawie, mówi, że coraz bardziej widzi po Lublinie ceny jak w stolicy, jeżeli chodzi np. o knajpy i usługi. Spora różnica jest w wynajmie, Lublin jest jednak nadal tańszy pod tym względem. Oczywiście jest spokojniej, mniejszy ruch, mniej korków, demonstracji, wielkich wydarzeń (dla mnie to na plus), a do tego dość szybki transport na łono natury, różnego rodzaju lasy, łąki. Nie wiem,
  • Odpowiedz
Lublin był ok dopóki nie zalegalizowali tam małżeństw homoseksualnych i teraz wszyscy oni się ruchają w miejscach publicznych a jak im zwrócisz uwagę to idziesz do więzienia ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@powaznyczlowiek: A jak się nie dołączysz to też problem. Albo anal albo odsiadka ( ͡° ͜ʖ ͡°) #pdk
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Rzeszow spelnia sporo punktow: duzo studentow (w roku akad. 50% mieszkancow to studenci), chyba mniejszy ped, o ciapatych nie wiem ale mieszkancy sa ksenofobiczni wiec sie wpasujesz idealnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) jedyny minus korki w godzinach szczytu, wtedy pare ulic #!$%@?. No i wielki plus stolica Podkarpacia bastionu pisu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz