Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Jak myślicie, o ile wzrosła by jakość życia, gdyby na świecie było miliard ludzi zamiast obecnej ilości. Problem z dostępem do wody, chyba lepszy rynek mieszkaniowy, klimat być może by się poprawił, a raczej zminimalizowalibyśmy jego postęp, co jeszcze?
Wiadomo, że ludzie dalej by cierpieli niezależnie od liczby ludności, ale tak się po prostu zastanawiam.
#antynatalizm #globalneocieplenie #klimat #zycie
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@barman84: Postęp wynika z dostępu do edukacji, wiedzy, rozwoju predyspozycji oraz narzędzi, które zdobyte umiejętności pozwolą jednostce użyć. Nie musi dochodzić do wzrostu, wystarczy, że dojdzie do wymiany pokoleń.
  • Odpowiedz
gdyby na świecie było miliard ludzi zamiast obecnej ilości


@UnderThePressure: miałbyś ^1/8 mniej innowacji więc zapomnij np. o Internecie. (Nie jedną ósmą tylko do potęgi 1/8, pierwiastek o stopniu 8). Oczywiście jeżeli przyjmiemy, że rozkład umiejętności, inteligencji itd byłby w takim miliardzie taki sam jak w obecnych ośmiu.
  • Odpowiedz
Jak myślicie, o ile wzrosła by jakość życia, gdyby na świecie było miliard ludzi zamiast obecnej ilości.


@UnderThePressure: Wcale. Świat nie jest przeludniony. Miasta są. Tych ludzi "ubyłoby" właśnie na prowincjach, a ten milard siedziałby w miastach. Ceny byłyby takie same. Lepszy rynek mieszkaniowy? Po prostu nie wybudowano by tylu mieszkań. Deweloperzy bardzo szybko reagują na popyt.

Ciekawsze (i właściwie jedyne sensowne) pytanie: co, gdyby nagle ubyło kilka miliardów ludzi?
  • Odpowiedz
@UnderThePressure: "ale łeeeee nie rozumieszzzz, przeludnienie to bujda, świat pomieściłby pierdyliard ludzi nawet, to kwestia zasobów"

Nie mówię, że nie, ale k---a fakt że dochodzimy do 8 miliardów, a problemy które nas dzierżą od lat nie maleją (?), które można by rozwiązać tym, żeby populacja się zmniejszyła, nie zrobimy z tym nic.

Tldr tak wiem że p------ę xd
  • Odpowiedz