Wpis z mikrobloga

@tellet: to dobre prawo, mógłbym tam gdzie mieszkasz porozwieszać kartki "jan wykop tellet kocha małe dzieci" i potem powiedzieć, że miałem prawo, bo coś tam na wykopie napisałeś kiedyś.

Pozwól ogłaszać że ktoś ukradł, niedługo każdy komu coś się nie spodoba będzie rozgłaszał co chce o swoich "wrogach", bo będzie mu się wydawać, że wolno. Prawo musi czasem stawiać twarde granice, bez niedomówień i miejsca na interpretację.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@tomtom666: tak tak, zwłaszcza nagranie z monitoringu.
Wszyscy wiedzą, że chodzi o jawną kradzież "na rympał" i późniejszy ból dupy śmieci, że ktoś upublicznia ich zakazane ryje, a nie jakieś hipotetyczne sytuacje w twojej głowie, że komuś się coś zasrało i zaczął szkalować inne osoby.
@tomtom666: A jest na to zajebiście prosty sposób, który moim zdaniem powinien być czymś oczywistym w prawie. Ktoś cię pomówił o kradzież? Pozwij go. Jeżeli nie jest w stanie udowodnić, że coś ukradłeś, to masz prawo do odszkodowania. Jeśli jednak ma na to dowody (a skoro umieszcza materiały z monitoringu, to na 99% ma) to znaczy, że skoro sam się podłożyłeś, to prócz kosztów sądowych z automatu zostajesz ukarany za kradzież.