Wpis z mikrobloga

#!$%@? tak obejrzałem ten filmik laski ze Szczecina to zle mi się zrobił mimo ze sadola oglądałem nie raz. Ciekawe jakie to musi być uczucie wiedząc ze dzieli Cię kilka sekund od wiecznej ciemności i ze nie ma już odwrotu. Coś w stylu „o Boże co ja zrobiłam”, „to nie może być prawda”, „to jest jakis chory sen”? Wszystko co doświadczyłaś zniknie na zawsze. Myślicie ze czas mógł jej zwolnić gdy spadała? Gdy kiedyś było tąpnięcie kopalni a mój budynek mieszkalny rodzinny się zakołysał dosyć mocno to tez odczułem na pare sekund jakby czas się zatrzymał jednocześnie myślami wracając do młodszych lat. Było to dziwne uczucie.

#szczecin #wypadek #smierc
  • 115
  • Odpowiedz
@iquiet: Kobieta usiadła na parapecie okna 10 piętra, potem nie mogła już wrócić (nie wiem czemu w sumie za mało informacji) i ostatecznie spadła wisząc wczesniej przez dobre kilkanaście sekund.
  • Odpowiedz
@Trytytytytka: ja też. Normalnie ludzie jakoś walczą ze swoim losemz próbują się ratować. Pod wodą idziesz na dno jak kamień i w sumie jesteś bardzo spokojny. Ale to uczucie opisane przez OPa też było bardzo wyraźne. Ale jednocześnie takie też pogodzenie się z losem.
  • Odpowiedz
@eskejper: nie żyje. Nie zrobiło mi się źle. W momencie uderzenia na chwilkę trochę gorąco. Gorzej znosiłem wiadomości o śmierci ludzi których znałem. Tak sobie teraz jeszcze myślę... Miałem w życiu nie jeden durny pomysł i to #!$%@? fart, że tak nie skończyłem...
  • Odpowiedz
  • 364
@eskejper mam podobnie, nie wiem czemu ale ten filmik jakoś strasznie zadziałał mi na wyobraźnię. Oglądałem z kilkanaście razy i też zastanawiam się co ona musiała sobie myśleć. Z filmiku wynika, że siedziała na tym parapecie i chciała obrócić się i wrócić do środka ale się osunęła. Jak myślę, że to ja bym tam wisiał, patrzałbym na swoje ręce i na tą elewacja wisząc po drugiej stronie, wiedząc jednocześnie, że nie
  • Odpowiedz
  • 109
@eskejper za bardzo przezywasz, zrobiła to na własne życzenie i dla mnie nie ma co tutaj dorabiać jakiś smutnych historii. Wstrząsnąć to może sytuacja gdy ktoś ginie z powodu jakiegoś debila np. rozjechany na chodniku.
  • Odpowiedz