Wpis z mikrobloga

Kupiłem pierwszy na raty - pralka na raty 0%. Łączna cena do spłaty taka sama jakbym płacił w sklepie całość.

W sklepie powiedzieli mi, że finansowanie uzyskałem od Alior Bank.

Moje pytanie brzmi, jaki biznes bank ma w tym, żeby finansować mi zakup sprzętu na raty 0%? Jaką oni korzyść mają z tego, że teraz wyłożą za mnie pieniądze, a ja będę im oddawał to przez pół roku skoro RRSO wynosi 0?

Prosze o wytłumaczenie, chyba ze ja coś źle rozumiem

#kredyt #finanse #pytanie #kiciochpyta #banki
  • 26
@bsl: @sanszajn12: Ja nie wziąłem żadnego ubezpieczenia, dodatkowej gwarancji ani nic takiego. Ponadto nie wyraziłem zgód na przesyłanie wiadomości marketingowych.

@pat37: Ja nigdy z tego nie korzystałem ale też tak sobie myśle. 2000zł rozłożone na 6 rat po 330pare zł, Nie odczuje tego tak jakbym miał jednorazowo zapłacić 2k, a ponadto nawet przez inflację za te pół roku te pieniądze będą warte nieco mniej niż są w tej chwili,
@cebularz_szkorbutnikowy: można powiedzieć że biorąc na raty 0% sklep oddaje cześć marzy do banku. Bank dodatkowo ma profity o których pisali inni: dane, ubezpieczenie. Masa ludzi bierze ubezpieczenie, bo to przecież "tylko kilka złotych". A swoją drogą też sprzedawcy wrzucają to ubezpieczenie bez pytania, musisz wtedy powiedzieć że ubezpieczenia nie potrzebujesz
@cebularz_szkorbutnikowy: koszt kredytu ponosi sklep. O ile w niskich stopach procentowych lepiej się to spinało o tyle teraz to droższy biznes. Tak więc koszty tego kredytu są w kosztach Twojego produktu. Pewnie w jakiś sposób uśrednione typu - 20% osób bierze na kredyt więc, koszt = 10% rocznie -> minimalna marża na produkcje +2% aby pokryć koszty finansowania tych co chcą na 0%.
@cebularz_szkorbutnikowy: Bo na 100 kredytów tylko 10 jest na 0%. Reszta jest robiona na dodatkowe koszty w tym ubezpieczenia bo "małe zarobki", "brak umowy o pracę na czas nieokreślony", a tak naprawdę tak czy siak dostaną ten kredyt. Największe manipulacje robione są w takich sklepach jak RTV, MEDIA tam wciskane są takie kity, żeby tylko te dodatkowe koszty były, że można by napisać o tym kilka książek.