Wpis z mikrobloga

Na dzień kundelka ktoś wyrzucił obok mojej pracy takiego piesła. Nie mam serca oddać go do schroniska, raczej zostanie ze mną, chyba, że znajdą się właściciele. Jedna tylko kwestia. Czy ktoś mógłby ocenić fachowym okiem jak duży on będzie? Mieszkam w mieszkaniu, nie chcę żeby pies później się męczył jeśli miałby być za duży. Do identyfikacji chętnie podeślę więcej zdjęć. Proszę o pomoc znawców tematu.

#psy #pies #pytanie #pytaniedoeksperta
Pobierz
źródło: comment_16667163251vedWgSNr2fdIDMv3ZHPjE.jpg
  • 50
@Zordon_:
Pies nie męczy się w mieszkaniu jak jest za duży.
Pies męczy się jak nie wychodzisz z nim na odpowiednio długie spacery.
"Męczący" się w mieszkaniu pies, to mit - taki sam jak to, że pies to tylko na dworze / do budy / nie ma prawa wchodzić do domu.

Pies równie dobrze może się męczyć w domu 200 m2 z ogródkiem jeśli z nim nie wychodzisz. Dlaczego?
Bo dla
@Stgx dla mnie męczenie psa w bloku to zostawianie go samego na 8 godzin bez możliwości załatwienia potrzeb fizjologicznych. Spacery na krótkiej smyczy wokół budynków. Pies na ogrodzie z jednym spacerem dziennie mimo wszystko ma więcej możliwości ruchu na dużej działce niż w 50m mieszkaniu i w razie potrzeby nie musi wstrzymywać z załatwieniem się. I oczywiście nie mówię tu o skrajnościach typu trzymanie psa w końcu czy przy budzie, tylko normalnej
@Man_of_Gx: @RuchalabymWiedzmina: @Livian: @zuzka-kotkowska: Pytanko takie po pierwszym dniu razem. Nadal nikt się nie odezwał po piesa. Powoli zaczyna się zadomawiać i merdać ogonem. Jest natomiast straszny problem ze spacerem. Piesek nie chce w ogóle wyjść z domu, jak już jest na dworze siada i ani rusz, póki co go noszę bo nawet smaczki nic nie dają. Widać ewidentnie, że boi się porzucenia. Czy jest jakiś sposób, łagodna
@Zordon_: Znane od tysiącleci: głód i korupcja. Zaczynasz mu dawać smaczki przy drzwiach jeszcze wewnątrz i tak za każde parę kroków. na dworzu, stajesz o dwa kroki i go namawiasz, co nieco się przysuwając ale tak żeby przy najmniejszej odległości musiał się ruszyć po przekąskę plus dużo głaskania i zachwytów głosowych jak matka nad bąbelkiem. Oczywiście pies ma być przed posiłkiem i na luźnej smyczy.
Podstawą jest natychmiastowa nagroda za prawidłowe
@Zordon_: Z porzuconymi psami, albo tymi z jskimiś problemami, to cięzka sprawa, bo wszystko zależy od tego konkretnego psa.

Jak smaczki nie działają, to może sprawdz czy pójdzie, jak będziesz miał jakąś jego zabawkę, którą bawi się w domu. Tak żeby soacer znowu kojarzył mu się z czymś miłym.
Albo moze masz gdzieś przy domu miejsce, gdzie psy zostawiają sobie wiadomosci (obsikane do granic możliwości)?
A tak zasadniczo to po prostu
@zuzka-kotkowska: @Man_of_Gx: Jeszcze raz dziękuję, strach pokonany, chodzimy elegancko na długie spacery po 2 dniach :) Pozostał jeszcze lekki problem z sikaniem, nie robi tego na spacerach, a przynajmniej bardzo rzadko. Sika w domu na ręcznik, ale myślę, że to kwestia czasu. Wabi się Bako jak zmyślony przyjaciel mojego syna xD
Pobierz
źródło: comment_16671387954CIiR7OarItFlmgJvytCPp.jpg
@Zordon_: Będzie super prawdziwym przyjacielem. Zrobiłeś dużo dobrego dla nuego, a on Ci to w miłosci wypłaci.
A sikamie faktycznie jest do opanowania. Ma już jakiegoś kumpla na dzielni?
Jak znajdzie to bedą sikały w tym samym miejscu, zeby zawsze jeden był najbardziej na wierzchu, więc i zawartość pęcherza mu zejdzie.
Wszystkiego udanego dla Was! Jesteś wspanialym Mireczkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)