Wpis z mikrobloga

#remont #remontujzwykopem #stepujacybudowlaniec (nie bijcie ;) )
Miruny, myślę nad wymianą ścianki działowej w mieszkaniu.
Ile to może kosztować mniej więcej i czy da się to ogarnąć bez doświadczenia w remontach/budowlance (no może poza malowaniem ścian i przykręcenim gniazdka).
Zakres prac:
- wyburzenie istniejącej ścianki działowej postawionej chyba własnoręcznie przez poprzedniego właściciela mieszkania. (prawdopodobnie z bloczków gipsowych. Ścianka jest tak krzywa, że nie da sie na niej powiesić większego obrazka, żeby krzywizna nie rzucała się w oczy).
- postawienie nowej ścianki w tym samym miejscu z płyt gk,
- zamontowanie gniazdek
- zagipsowanie
- pomalowanie

przewidywane komplikacje:
- w obu sąsiadujących pomieszczeniach jest podwieszany sufit z płyt gk na profilach alu. Może być problem z ładnym wykończeniem połączenia.

Brać się za to w ogóle samodzielnie?
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dominowiak: Widzę tu możliwy dość istotny problem. Zależy jak ten podwieszany sufit jest zrobiony ale jest spora szansa, że stelaż jest zamocowany do ściany, którą chcesz wyburzyć. Ładne wykończenie połączenia to nie taki problem, gorzej z wyburzeniem ściany bez naruszania tych sufitów.
  • Odpowiedz
gorzej z wyburzeniem ściany bez naruszania tych sufitów.


@selenita66: ech to rzeczywiście może być problem.
@Smarek37:

może jakimś rozwiązaniem krzywewj ściany bedzie montaż płyt do ściany? Trochę metrażu odpadnie, ale przynajmniej ściana bedzie prosta xd
  • Odpowiedz
@dominowiak: to pierwsze rozwiązanie, o którym bym pomyślała. Skoro chodzi jedynie o krzywizny a ściana i tak ma być w tym miejscu, aż się prosi o zwykłe przykrycie przez proste (i cienkie) płyty gk. Tylko nie wiem, jak wielkie odchylenie jest, możliwe że i tak będziesz musiał dać jakiś profil alu na styku płyt. Ale to i tak a) o niebo tańsze, b) mniej inwazyjne i nie będziesz ganiał z
  • Odpowiedz
Tylko nie wiem, jak wielkie odchylenie jest,


@krystal_Tri_tapik: ściana ma długość około 3,5m. Może nie wygląda jak Tama Hoovera, ale coś mi się wydaje, że jedynym narzędziem użytym do jej równego postawienia była rozwijana miarka i ewentualnie pion ze sznurka i jakiegoś obciążnika.
  • Odpowiedz
@Smarek37: jak może mu spaść na głowę sufit (i co do tego ma strona w jaka idą profile główne), skoro profile są podwieszone do sufitu, a nie do ścian? Nawet jak są UD na tej ściance, co ją OP chce wyburzyć, to przecież sufit w żadnym stopniu nie jest od nich konstrukcyjnie zależny, ze miałoby to czymkolwiek grozić. To samo pytanie do @selenita66.
  • Odpowiedz
@beaver: no o czym ty piszesz. Przy zwykłym suficie podwieszanym profile prowadzące masz do ścian i jedynie wieszaki mogą ci główne utrzymać pod warunkiem, że są dobrze zawieszone. Ja nie twierdzę, że mu cała konstrukcja spadnie na łeb, ale poderwać może.
  • Odpowiedz
@Smarek37: i przy jedno-, i przy dwupoziomowym suficie profile CD są podwieszane do sufitu, ich się nigdy nie montuje do ścian, niby jak to miałoby wyglądać?
  • Odpowiedz