Wpis z mikrobloga

@MlodyWilk: Jak mnie śmieszy jak ktoś mówi że jest lekarzem i idąc mówi „przejść” albo „z drogi” i musi pokazać swoją wyższość której i tak nie ma tylko mu się tak wydaje, zabawne XD
  • Odpowiedz
Jak mnie śmieszy jak ktoś mówi że jest lekarzem i idąc mówi „przejść” albo „z drogi” i musi pokazać swoją wyższość której i tak nie ma tylko mu się tak wydaje, zabawne XD


@Lordon: idziesz udzielić pomocy, a na drodzę masz kogoś kto z nieuwagi, bycia gapiem lub bycia burakiem zastawia drogę. Masz poczekać? Tracić czas na przepychanie tej osoby? Mówiąc z daleka stanowczo możesz przejść bez zatrzymywania sie.

Swoją drogą
  • Odpowiedz
@Radus: Ja rozumiem ale przecież można normalnie powiedzieć, kompleksów nie mam (tego typu przynajmniej XD) ale spotkałem się z czymś takim i wiesz od tamtych akcji jestem wyczulony haha
  • Odpowiedz
@Lordon: Nie wiesz na kogo trafisz przed sobą, 80% zareaguje na "Przepraszam" ale trafi ci sie burak lub ktoś w szoku kto dopiero zareagują na polecenie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 42
@Radus: Ja rozumiem ale przecież można normalnie powiedzieć, kompleksów nie mam (tego typu przynajmniej XD) ale spotkałem się z czymś takim i wiesz od tamtych akcji jestem wyczulony haha

@Lordon: jak ktoś jest stanowczy to większe prawdopodobieństwo że mu ktoś ustąpi z miejsca w takiej sytuacji.
  • Odpowiedz
@MlodyWilk zastanawiam sie jak to jest zemdlec, a juz z takiego powodu to w ogole abstrakcja. Ludzie przy pobieraniu krwi padają, przed szczepieniem, na widok rany... Ciekawe jak to jest
  • Odpowiedz
@kawazrana: nie polecam. Jak zemdlałem na pobieraniu krwi w szkole i mnie nauczycielka lała po mordzie, to myślałem, że to starsza mnie klepie po ryju żebym wstawał do szkoły i mruczałem, że zaraz wstaję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Lordon na kursach pierwszej pomocy uczą żeby komendy wydawać w trybie rozkazującym typu "dzwon po karetkę", nawet ze wskazaniem osoby. To jest o wiele lepsza skuteczność niż gdybyś zapytał tłumu gapiów, "czy ktoś może wezwać pomoc"
  • Odpowiedz