Wpis z mikrobloga

1942


@januszdoe: I co wtedy ludzie też mówili, że przegrywają? Dopiero później się losy wojny potoczyły inaczej. Tu jeszcze się toczą, więc nie można mówić jeszcze, że Ukraina wygrywa. Nie jest jeszcze tak pięknie jak niektórym się wydaje. Tylko o to mi chodzi.
@januszdoe: A co jest tego wyznacznikiem? Nastroje wykopków? Rosja chce zająć tereny i zajmuje. Dopiero jak zostaną odbite to powinniśmy świętować. Mam wrażenie, ze do niektórych dopiero dotrze powaga sytuacji jak im rusek do drzwi zapuka, albo wejdzie z nimi do domu. Mało wiemy, najważniejsze informacje są tajne i dociera do nas tylko to co rządy chcą żeby docierało.
@kidi1: A ty dlaczego patrzysz tylko na ostatni miesiąc, rosja na początku wojny zajęła znacznie więcej terytorium Ukrainy, ale je utraciła.
Ukraina ma inicjatywę na froncie, rosja się broni, aby nie utracić zajętych terenów, więc śmiało można mówić, że zwycięstwo przechyla się na stronę Ukrainy. Nie wygrają dziś czy jutro, ale jest duża szansa że to oni wygrają tę wojnę.
Poza tym biorąc pod uwagę siłę militarną obu krajów, to Ukraina
Pobierz arais_siara - @kidi1: A ty dlaczego patrzysz tylko na ostatni miesiąc, rosja na począ...
źródło: comment_1665643863L6PwDa0QXxSNzMuSZLBWCB.jpg
@arais_siara: Rozumiem, ale nadal ma zajęte tereny. Zajęła jakąś część i część z tego zajętego straciła, ale nadal ma zajęte tereny. I życzę im, żeby zdechli, ale nie jest jeszcze tak kolorowo żeby świętować a niektórzy już świętują od kilku miesięcy opierając się na fejknjusach i propagandzie. Nie wiemy kto pomaga ruskim i nie wiemy kto pomaga Ukrainie bo to są informacje tajne. Nie wiemy też kto się z kim dogada
@kidi1: Nie jest kolorowo to fakt. Natomiast: "Druga armia świata". Rosja przygotowywała się do ataku już od dawna. Zgromadzili przy granicy znaczne siły. Najechali Ukrainę bez zapowiedzi (i wbrew przewidywaniom wszystkich) i nazwali to specoperacją, która zresztą miała trwać kilka dni. Ich planem minimum było zajęcie terenów 'zbuntowanych', a planem maximum obalenie rządu na Ukrainie.

Mamy ósmy miesiąc kilkudniowej operacji. Rosjanie zajęli część terytorium Ukrainy ponosząc przy tym ogromne straty w
@BlueGryf No właśnie. Cieszę się, że jeszcze jest tu jakiś realista. Tylko wchodząc na tagi wojenne widzimy już ludzi, którzy są bardzo pewni wygranej tylko nie zauważyli, że to trwa jednak zbyt długo i jakby było faktycznie tak pięknie jak myślą to dawno byłby koniec tej wojny. Nie dajcie się ponieść emocjom.
że to trwa jednak zbyt długo i jakby było faktycznie tak pięknie jak myślą to dawno byłby koniec tej wojny.


@kidi1: ale o czym Ty mówisz? Jaki koniec wojny? Ofensywa ukraińska trwa od miesiąca i przynosi wymierne efekty, więc się ludzie cieszą. Długo? Ukraina robi kolosalne postępy na froncie. Tak, oczywiście nadal nie odbili wszystkich kontrolowanych przez Rosjan terenów, ale jak niby mieliby to zrobić w miesiąc? To nie gra komputerowa.