Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 22
Zawsze mnie zastanawiało skąd bierze się ludzka chciwość. Wielu ludzi osiągnęło potężny awans społeczny. Mój wujek np. z biedaka w latach 90 do milionera 15 lat później. I nigdy nie przestał #!$%@?ć. Wstawał o 6 rano, szedł spać o 23. Duże ilości kofeiny, mnóstwo niezdrowego jedzenia, sporo alkoholu weekendami aby podtrzymać relacje biznesowe (zawsze mi powtarzał, że przy flaszcze w weekend robił najlepsze biznesy, inaczej się nie dało po prostu). I facet naprawdę osiągnął już wszystko, bo był jednym z najbogatszych ludzi w gminie(pod miejskiej), auto z salonu, potężna chata, mieszkania w mieście wojewódzkim, i bardzo dobrze działająca firma).
Jednak nigdy nie przestał.
Pamiętam często na święta odbierał telefony, czasami z Wigilii po 2 godzinach jechał do domu. Często wgl nie pojawiał się na ważnych wydarzeń rodzinnych bo biznes coś tam.
Potem wyszły problemy zdrowotne. Nadwaga, wątroba, z alko były problemy, z nerwami również.
Jednak dalej #!$%@?ł.
No i zmarł na zawał po 50 w hotelu. 2 dni później go znaleźli bo myśleli, że jak zwykle #!$%@? bo jakiś interes do zrobienia :/
I mój wujek to był mega człowiek. Byłem za dziecka trochę #przegryw to on zawsze mi tłumaczył jak być mężczyzną bo mój ojciec nigdy żadnej rady mi nie dał.
Wiele jest przykładów postaci historycznych, wielkich ludzi, nawet gangsterów czy polityków którzy za cholerę nie chcą odpuścić nawet dolara czy szczypty władzy.
Część z wykopków świetnie zarabia, na swoje biznesy, też tak macie? Dlaczego więc, zawsze człowiek chce więcej i więcej?
#pieniadze #wlasnafirma #dzialalnoscgospodarcza #programista15k #biznes #ekonomia
  • 25
@Pompejusz:
Kiedy zarabiałem 6-10k do ręki i mieszkałem z żoną z w 60m2 mieszkaniu z kredytem i starszym samochodem to było nam wygodnie, mieliśmy zapewnione wszystkie potrzeby, jakieś oszczędności i kasę na wakacje.

Kiedy pojawiło się pierwsze dziecko, zaczęło się robić ciasno - pracuje w domu i straciłem biuro na rzecz synka - jako, że planowaliśmy minimum jeszcze jedno dziecko to trzeba by pomyśleć o budowie domu. Przeskoczyłem na 12-15k +
@Pompejusz: wydaje mi się, że tego typu ludzie wcale nie robią tego głównie dla kasy. Oni nie potrafią inaczej żyć. Oni są w to zaangażowani i to im sprawia radość i satysfakcje. To, że po drodze są stresy i nerwy? Jak grasz na kompie z innymi graczami to też się frustrujesz nie raz, a jednak dalej ciśniesz. Tacy ludzie by się źle czuli leżąc pół roku na plaży na ciepłej wyspie