Wpis z mikrobloga

#!$%@?, spróbowałem na gym racku 140kg utrzymać nad sobą na klatę, jak to gniecie. Jakieś rady jak wzmocnić? Bo bardziej mi łąpy i przedramiona latały niż sama klata. (Całkiem oczywiste skoro nawet nie opuszczałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
#mikrokoksy #mirkokoksy
  • 6
@DywanTv: Wiele osób doświadczonych bardziej ode mnie uważa to za świetny sposób na przyzwyczajenie organizmu do ciężaru. Robię do na tyle małej różnicy mojego normalnej serii (120kg x 5), że wątpie, żebym się przy tym kontuzjował, więc w czym leży idiotyzm? Jasne, rozumiem, że holdowaniem nie zwiększe magicznie benchu, bo takich sposobów zwyczajnie nie ma.
@Lalaker: Jak trzymanie sztangi w rękach ma jakkolwiek przyzwyczajać do ciężaru? Mięśnie niespecjalnie tam pracują, jedynie obciązasz kości i stawy. I nei chodzi tu o kontuzję, ale po prostu jest to głupie.
To czy ciężar wydaje się lekki czy ciężki zależy od układu nerwowego, nie siły czy przyzwyczajenia do ciężaru. Do ciężaru nie da się przyzwyczaić. Za każdym razem jak zaczynasz wyciskać musisz sie rozgrzać od nowa, odpowiednio włączyć mięśnie i
@Lalaker: przy 120x5 prawdopodobnie jesteś w stanie to wycisnąć minimum na raz. U mnie sprawdza się wprowadzenie slingshota do treningu (czarny monster) który pozwala mi na przełamanie "szoku" układu nerwowego na nowych ciężarach. Przez moment sztanga wydaje się za ciężka, a zrobisz sobie kilka powtórzeń z monsterem i okazuje się, że jesteś w stanie kontrolować ten ciężar przez cały ruch bez problemu i już głowa odblokowana