Wpis z mikrobloga

Wróciłem dzisiaj z oględzin mieszkania z rynku wtórnego do zakupu w celach mieszkalnych. Specjalnie mnie ono nie zachwyciło i do żadnej umowy nie doszło, ale zaskoczył mnie trochę rozwój sytuacji. Od właściciela dowiedziałem się, że jestem ostatnią osobą której pokazywał mieszkanie i zaraz wchodzi pani pośrednik, z którą podpisuje umowę na wyłączność (i faktycznie na podjeździe stała pani z teczką). W związku z tym ja mogę jeszcze dostać mieszkanie po starej, czy nawet niższej cenie, ale od jutra w internecie będzie już tylko nowe ogłoszenie z biura, z wyższą ceną. Odparłem mu że dzisiaj na pewno z nim umowy nie podpiszę, on na to odpowiada dość naiwnie, że spokojnie, mogę zadzwonić nawet za miesiąc ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czyli ktoś pokazywał mieszkanie X osobom, nie sprzedał jeszcze nikomu, ale wystawia teraz drożej ( ͡° ͜ʖ ͡°) #nieruchomosci #mieszkanie
  • 5