Wpis z mikrobloga

@Rad-X: jak na moje to bardzo mało lub chyba nawet w ogóle to nie jest kawaii, oglądałem po angielsku to japońskiego darcia mordy nie było, a zagrywek typu śmieszne minki, awkward momenty i cringe face typu -_-' () to chyba nie ma ani jednego.
@Rad-X: no dobra, jakby się zastanowić to jest kilka takich momentów, szczególnie na początku z ekipą edgerunnerów, ale ja fanem anime nie jestem a jakoś mi to nie przeszkadzało w odbiorze. Raczej całość odebrałem jako szybkie tempo, sporo walki i sporo smutnych, dramatycznych momentów. Co ciekawe teledysk do kawałka robiło inne studio animacji, więc jest inna kreska.