Aktywne Wpisy
LSkiper +540
Nie wiem co mnie skłoniło aby pisać takie rzeczy na portalu ze śmiesznymi obrazkami, ale trudno. Jakoś muszę to z siebie wyrzucić.
Dzisiaj po godz. 3 odeszła ode mnie moja wieloletnia dziewczyna. Byliśmy ze sobą ponad 10 lat - ta dekada była wypełniona ogromnym szczęściem, które mnie spotkało z jej strony - najpierw spotykaliśmy się, aby w ogóle ocenić czy się lubimy, potem codzienne pisanie po 100-200 sms/dzień, potem sama świadomość o
Dzisiaj po godz. 3 odeszła ode mnie moja wieloletnia dziewczyna. Byliśmy ze sobą ponad 10 lat - ta dekada była wypełniona ogromnym szczęściem, które mnie spotkało z jej strony - najpierw spotykaliśmy się, aby w ogóle ocenić czy się lubimy, potem codzienne pisanie po 100-200 sms/dzień, potem sama świadomość o
Amatorro +737
Idąc w gości nie potrafię spędzać czasu, kiedy są małe dzieci. Po prostu odrzuca mnie, kiedy każdy dorosły gada do tego dziecka jak upośledzony "o jesiu jesiu cio to jeśt, cio maś w rączce". No po prostu czuję wtedy straszny #cringe. Czasem bierzemy pod opiekę dziecko kuzyna różowej i czasem mi mówi, że ja się nie interesuje dzieckiem ¯\_(ツ)_/¯ Ja chcę sobie z ludźmi pogadać, a oni zapatrzeni w to, że gówniak rzucił klockiem XD
No po prostu nie interesuje mnie niańczenie dziecka w wieku 1-3 i mówienie do niego zdrobniale i podawanie mu zabawek ,które rzuca byle gdzie. Może gdybym miał swoje dzieci, byłoby inaczej? Nie wiem.
Kiedyś chciałbym mieć swoje dzieci. Wychowałem się niby w wykształconej rodzinie, ale jednak dość konserwatywnej. Mną się zajmowała moja mama, tata dużo pracował. Była jeszcze niania, przyszywana babcia. Kiedy miałem 5 lat i więcej, wtedy tata zaczął poświęcać mi uwagę. Zainteresował mnie swoimi pasjami, zabierał na mecze, na rower, nad jezioro. Opowiadał mi różne historie. I to uważam za mega wartościowe.
Uważam, że ojciec powinien pomagać przy małym dziecku, ale jego rola zaczyna się tak na dobre, kiedy dzieciak jest już trochę świadomy. Jakoś nie potrafię się cukierować nad dzieckiem, ale tak jak mówię - pewnie baby mają inaczej, a ja się tak zachowuje, bo to nie moje.
#antynatalizm #dzieci #niebieskiepaski #rozowepaski #przemyslenia #dziecko #dziecinstwo #wychowanie #takaprawda #gownowpis
@Sok_Mandarynkowy: jak będziesz miał swoje dzieci też będziesz tak gadał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A różowa ma jakieś zainteresowania i prace czy ma prac, sprzątać i wychowywać dzieci bo Ty będziesz zajęty?
Powiem tak, dzieci zawsze męczą, swoje tez, a nawet bardziej. Co więcej czasem maja taki okres ze #!$%@? najgorsze inby bez powodu. Krzyk, płacz i inne podobne. I nie dlatego ze
@Sok_Mandarynkowy: Co antynatalizm ma z tym wspólnego?
@Sok_Mandarynkowy: może źle się wyraziłem. Rodziców mówiących do dzieci "psinieś mi ślakneckę" uważam za upośledzonych umysłowo. Ale to "zapatrzenie" też cię dotknie jak będziesz miał SWOJE dzieci.
A z twoim ojcem to pewnie wynika to z tego że jakiekolwiek wspomnienia masz od 5 lat wzwyż. Nie
Komentarz usunięty przez moderatora
Patrz interesem dziecka a nie swoim.To co ty byś chciał to nie ma żadnego znaczenia bo powołasz do życia inna istotę.
Komentarz usunięty przez moderatora