[MajoZZ]

#wychowanie #dzieci #ciaza #alkoholizm #patola #zdrowie

Jest sobie książka o ciąży. Niby nic wielkiego - jest ich zapewne tysiące. Jak autorka sama podaje:

Wkrótce po zajściu w ciążę odkryłam ogrom związanych z tym stanem przekonań, zakazów i nakazów. Szybko okazało się, że nie wszystkie konwencjonalne mądrości mają sens.

Teraz zobaczcie sobie screena z tej wybitnej książki. Pozostawię to bez komentarza. XD

Źródło: facebook:
https://www.facebook.com/267552554162/posts/pfbid02FKZNrCBSjMjBwaqu3VznWbNsP9dSo7vMXvXut38xqdBMLY3DuvfanXF8Wue5486gl/?app=fbl

[Neko-chan51]

@PrzegrywNaZawsze: Ja słyszałam na uczelni, że płód przez 6 dni odżywia się przez pęcherzyk, a potem już z tego czym odżywia się matka

[ciemnienie]

@MajoZZ: spoczko książka. Serio, przy aktualnej wiedzy i świadomości społecznej (każdy alkohol oklejony jest ostrzeżeniami), ktoś kto nie jest alkoholikiem, waliłby wódkę w ciąży?

[PrzegrywNaZawsze]

@Neko-chan51 :o (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[MajoZZ]

@ciemnienie: Ostatnio był na wykopku koleś, który uważał, że nie może być ojcem dziecka, bo w płodne zakładał gumkę, a w niepłodne nie i kończył poza kobitą. Ludzie zdarzają się durni, niewyedukowani. Dla mnie to skandal, że jakaś pani ekonomistka pisze takie bzdury i to się wydaje jako poradnik :D

[PrzegrywNaZawsze]

@MajoZZ Tjaaa, a mi się płodne przesunęły o dwa tygodnie i w dzień kiedy powinnam dostać miesiączki dostałam zapłodnienia xD Będę się podawać jako przykład prowadząc zajęcia o metodach antykoncepcji.

[ciemnienie]

@MajoZZ: nie uratujesz wszystkich. Myślę, że w PL świadomość szkodliwości picia w ciąży i tak jest spora. Książka wycofana i git, a na autorkę wieczna hańba.

[MercedesBenizPolska]

@MajoZZ: każda ilość szkodzi każdemu, o kobietach w ciąży nawet nie wspominam.

Jednak wpływy z akcyzy do budżetu są ważniejsze niż zdrowie wiec kretyni w necie reklamują i lansują „picie z umiarem” bo za lansowanie abstynencji nikt by im nie zapłacił

[Neko-chan51]

@Get_Ze_Flammenwerfer: Nie obrażaj mnie.

[MajoZZ]

@PrzegrywNaZawsze:

Jak byłem na naukach przedmałżeńskich to forsowali tam metodę kalendarzyka (strasząc wszystkimi plagami egipskimi jak użyjesz antykoncepcji - prócz prezerwatyw, bo o nich nie wspomnieli w ogóle). Pani mówiła, że to super metoda i ciężka do nauki, ale warto. Ona się jej nauczyła po drugim dziecku, bo trzecie było już planowane. Kurtyna :D

[ciemnienie]

@MajoZZ: metoda objawowo-termiczna z pilnowaniem owulacji jest skuteczna, tylko nie dla każdego (kobieta musi być zdrowa i mieć podręcznikowe cykle) i wymaga ogromnego rygoru.

[G.....r]

@Neko-chan51 czym Cię obraziłem? Zastosowałem źle zaimki? xD

[MajoZZ]

@ciemnienie: Jest skuteczna jak ileś tam rzeczy na raz kobita ogarnie. Tego nie neguje i tego nie napisałem. Jednym słowem mało nas zachęciła :D

[Meserole]

książki może pisać każdy kretyn byle miał follołersów

@Czimchik: przynieś worek hajsu to ci każde gówno wydrukują

[ciemnienie]

@MajoZZ: widocznie wam nie pasuje, ale ogólnie tak - stosując ją można tym kontrolować planowanie rodziny.

[Neko-chan51]

@Get_Ze_Flammenwerfer: No to widzę, że nie myślisz nad tym co piszesz.

[MajoZZ]

@ciemnienie: przeczytaj ze zrozumieniem co napisałem.

[mondrymiszcz]

@Captcha--: Ty na wykopie oczekujesz,że ludzie rozumieją co to jest konsensus naukowy? xD

[chrabonszcz]

@MajoZZ: