Wpis z mikrobloga

@CreativePL: raczej normalna pracą, mieszkaja w zwyklym mieszkaniu w starym bloku. Nazbierac na uzywane auto i wplate wlasna na kredyt trudno nie jest. Ale splata kredytu juz pewnie bedzie Majkel sie zajmowal albo Paulina z jakis deali.
  • Odpowiedz
@Neaopoliti: Ale to nie ona kupiła mieszkanie tylko jej starzy.

@nomad609:

nie muszą być jakos super dziani, zwykła klasa średnia, jeśli Paulina jest jedynaczką, to co za problem, przez 20lat uzbierać na małe mieszkanko dla dziecka


XD wykop kontra rzeczywistość. Gdyby nie był to problem to w Polsce nie było by problemu na rynku mieszkaniowym.
  • Odpowiedz
@CreativePL: no ale jaki to problem z 8k odłożyć 5k miesięcznie? Przez kilka lat masz ładna kwotę. Do tego możesz kasę zainwestować. I skąd wiesz, że to rodzice kupili skoro mogli się złożyć na współe do tego babcia, dziadek z 14 emerytura... To, że nie masz rodziny czy mieszkasz w małym mieście nie znaczy, że inni ludzie nie potrafią odkładać pieniądze... U mnie na osiedlu w małej miejscowości jak weszło
  • Odpowiedz
: no ale jaki to problem z 8k odłożyć 5k miesięcznie?


@Neaopoliti: Jak miałem 12 lat też myślałem że jak będę zarabiał 2k miesięcznie to po roku będę miał 14 koła.

Serio żałuję że założyłem ten wątek bo jak czytam takie odklejenia ja to że co za problem odkładać ponad 60% wypłaty to coś we mnie umiera.
  • Odpowiedz
@CreativePL: no normalnie, rodzice po 45 lat, ułożeni, dom, mieszkanie, 2 samochody to ja nie widzę problemu, żeby oszczędzać..jak ktoś mieszka sam to wiadomo że przy 4k nie zaoszczędzi tyle...
  • Odpowiedz
  • 5
@CreativePL no ale co za problem?

Zależy jaką masz wypłatę xD

Ja pracuję na etat i jeszcze prowadzę działalność gospodarczą. Wszystkiego razem wychodzi rocznie koło 150tys, mówię rocznie bo w jednym miesiącu mam tylko etat i 6 na rękę a w kolejnym mam dwa zlecenia dodatkowe i może być i 30

A żyje skromnie, oszczędnie a hajs wolę wydawać na podróżowanie.
  • Odpowiedz
  • 106
@Sprus przyszedłeś tutaj napisać tylko ile zarabiasz prawda? Gratuluję że zarabiasz 150k rocznie. Ale jak to si ma do mojego pytania albo do tezy zawartej tutaj że luzem można odlozyc 60% wypłaty xD?
  • Odpowiedz
@CreativePL: Nie bardzo kapuje twój tok myślenia. Moi rodzice mają łącznie koło 10/12k miesięcznie z wypłat.

Po opłaceniu prądu, wody, śmieci, telefonów, internetu, telewizji, paliwa, żarcia i pobocznych wydatków. Zostaje im między 5-8k, w zależności od wypłaty danego miesiąca. I powiedz mi.. gdzie tu jest problem kupić dziecku mieszkanie czy wziąć nawet kredyt, jeśli się posiada swój dom już, czy mieszkanie na własność? Bo nie rozumiem. Nie każdy żyje byle
  • Odpowiedz
@danoneek:

Nie bardzo kapuje twój tok myślenia.


To nie jest mój tok myślenia tylko rzeczywistość jaka nas otacza. Zobacz sobie na wskaźniki odnośnie tego ile oszczędności mają Polacy a ile zadłużenia. Zobacz sobie statystyki odnośnie wynajmowania mieszkań i statystyki całego runku nieruchomości jak
  • Odpowiedz
@CreativePL: Może to nie standard, ale jak się dobrze zarządza pieniędzmi to nie problem przy jednym dziecku. Nie wszyscy zarabiają najniższą. I w wypowiedziach wyżej nie chodzi o to, że każdy może sobie na to pozwolić, tylko że to nic niesamowitego, nie trzeba być Rockefellerami. I to w wielu przypadkach nie jest kupno chaty tylko pomoc z wkładem własnym po prostu. Czasem np. jeszcze rodzice dobierają jakiś kredyt konsumencki, bo
  • Odpowiedz
@CreativePL:

Serio żałuję że założyłem ten wątek bo jak czytam takie odklejenia ja to że co za problem odkładać ponad 60% wypłaty to coś we mnie umiera.


tak to jest jak większość to dzieci 18+, cześć dorosłych i garstka tych z zarobkami 15k+
  • Odpowiedz