Wpis z mikrobloga

Mamy swój węgiel ale zaczynamy wycofywać się z energetyki węglowej zamykając kopalnie na poczet innych metod pozyskiwania energii. Po czym zamiast inwestować w energetykę jadrową kupujemy węgiel od Rosji bo "taniej" xD. Po wybuchu wojny Rosja już nie jest dostawcą węgla z wiadomych powodów. Ostatni transport już przez nas zapłacony (bo to było jeszcze przed wojną) zwracamy. I tak straciliśmy już nasz węgiel. A teraz Ukraina sprzeda nam węgiel który wcześniej my im sprzedaliśmy xD. Jakim cudem ten kraj jeszcze istnieje. My sami sobie ciągle robimy pod górkę. Żadnej wojny nam nie trzeba. Wystarczy nam pozwolić decydować o sobie xD
#wegiel #energetyka #wojna #ukraina
  • 40
@BozenaMal:

Do polskich elektrowni nigdy nie szedł i nie pójdzie żaden, zagraniczny węgiel.
Węgla brakuje dla indywidualnych odbiorców, ponieważ rynek opierał się właśnie na tym (tanim, z Rosji) surowcu. W tym roku było go mniej i powstała dziura, którą trzeba było zasypać.

I zasypywano – z mniejszym lub większym efektem ¯\_(ツ)_/¯

@lexico:

zapominasz, że po drodze uwalono jeszcze wiatraki


W czym Ci one pomogą, gdy nie masz stabilnych źródeł energii?
W czym Ci one pomogą, gdy nie masz stabilnych źródeł energii? W niczym.


@Thorrand: Pomogą zredukować zużycie.
Gdyby prąd z wiatraków stanowił 15-17 % w miksie, to znacząco zmniejszyłoby się zużycie węgla.
https://www.gramwzielone.pl/energia-wiatrowa/26246/znowu-wysoki-udzial-wiatru-w-polskim-miksie-energetycznym

Fakt, że nie wieje zawsze nie znaczy, że nie wieje nigdzie. Elektrownie węglowe byłyby używane w chwilach zmniejszenia wiatru/słońca. Nie musiałby jechać na 100 % wydajności.
I tak musimy zmodernizować linie przesyłowe, więc od razu można podłączyć PV
@lexico:

http://atom.edu.pl/index.php/ekonomia/czy-wiatr-zastapi-atom.html

Wiatraki i ogniwa fotowoltaiczne, pomimo relatywnie dużej mocy zainstalowanej (zwłaszcza w przypadku wiatraków), czyli mocy nominalnej, maksymalnej do uzyskania, produkują bardzo niewiele energii. W polskich warunkach lądowe farmy wiatrowe w skali roku wykorzystują tylko ok. 22% swojej mocy maksymalnej (średnia dla całego kraju). Dla pojedynczej farmy można to łatwo wyliczyć wg wzoru:

(Ilość MWh wyprodukowanych w farmie wiatrowej w danym roku) / (moc nominalna farmy wiatrowej x liczba godzin
Przeczytaj całość, bez sensu bym całość tutaj przeklejał.


@Thorrand: Ja to znam.
Nikt poważny nie twierdzi, że wiatraki zastąpią atom.
Wiatraki to problem, jeśli chodzi o bilansowanie energii.
Zamiast uruchomionych 15 elektrowni można utrzymywać 10. Daje to oszczędność węgla.
@lexico:

No tak. Ja tez nie jestem przeciwnikiem wiatraków – zwłaszcza morskich. Zwracam tylko uwagę na takie bezsensowne gadanie „Paaanie, byłyby wiatraki, byłoby dobrze" ;p
Póki co to ja o tym piszę, i to od dłuższego już czasu


@Thorrand: Wiem, a ja o tym czytam i porównuję inne źródła.
Od dawna wiadomo, że projekt w Jaworznie był spieprzony, mimo wszystko blok został zbudowany.
Rafako wiedziało, że będą kłopoty z blokiem, dlatego dało duże wymagania co do potrzebnego węgla. Już rok temu ściągnęli ludzi z Jaworzna.
Z tego co się mówi informowali o koniecznych zmianach, ale nie
No lepiej by też było


@Thorrand: ale nie mamy
Postawić farmę wiatrową, to kilka miesięcy.
Od marca mielibyśmy co najmniej kilkanaście w budowie, ale przepisy zablokowały nawet przygotowanie projektów.
Do tego biurokracja wydłuża czas pozwoleń na lata.
A to wszystko wina polityków.
Rafako wiedziało, że będą kłopoty z blokiem, dlatego dało duże wymagania co do potrzebnego węgla. Już rok temu ściągnęli ludzi z Jaworzna.


@lexico:

Eeee, kolego...
Ale to jest nieprawda. Było dokładnie odwrotnie. Aneks nr. 7:

https://www.cire.pl/artykuly/serwis-informacyjny-cire-24/153808-tauron-podpisal-z-rafako-i-mostostalem-warszawa-aneks-do-umowy-na-blok-w-elektrowni-jaworzno

Spójrz na konferencje Rafako i ich tabelkę z rzekomymi badaniami węgla. Jakie masz szerokie widełki:

https://wysokienapiecie.pl/wp-content/uploads/2022/09/Wyniki-wegla-Jaworzno-fot.-Rafako.jpg

W bloku klasy ultra-nadkrytycznej parametry paliwa nie ma aż takiego znaczenia.

Postawić farmę wiatrową, to kilka miesięcy.


Nie chcę