Wpis z mikrobloga

  • 5164
Tak sobie myślę... Gdyby w 2009 roku TP S.A. nie została sprzedana do Orange i do dziś była w państwowych rękach to zamiast tysięcy kilometrów światłowodu pisowcy robiliby dziś modernizację budek telefonicznych XD
  • 100
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

: op jest niedorozwojem? UE daje kasę na te kable ale no coś chwytliwego na PiS zawsze dostaje plusy.


@Sisal: UE też daje wchuj siana które nam się należy a i tak pisowcy potrafią to zaprzepaścić
  • Odpowiedz
@bystrygrzes: @Norbercikk: @mikau: Ale Wy wiecie, że TP S.A. zapewniała łączność nie tylko cywilom, ale też wojsku? Jednym z sprzedanych aktywów francuzom był np. schron przeciwatomowy, w którym miał być główny sztab dowodzenia na wypadek wojny.

Na początku lat 90. podjęto więc decyzję o budowie nowej infrastruktury wojskowej, w tym KSŁ – Krajowego Systemu Łączności. Jego sercem miał stać się tzw. Obiekt 09120, olbrzymi podziemny schron
  • Odpowiedz
@NielegalneKretowisko jak ostatnio usłyszałem, że przydała by się państwowa spółka która kładzie światłowody to mi ręce opadły. Sprzedali TPSA, które miało miejsca na węzły w większości miast i wiosek (z reguły koło Poczty Polskiej), które miało wjazd do każdej szkoły, czy urzędu, które ma kanalizację teletechniczną w dużych miastach... I teraz się obudziło że by się przydała państwowa spółka żeby dostarczyć łączność budżetówce... Bosz. I to podobno ma być nowa spółka
  • Odpowiedz
Co za bzdura, jaka niby komunikacja w czasie wojny przebiega za pośrednictwem cywilnej telekomunikacji?


@jamajskikanion: Spójrz na mój komentarz wyżej, TP S.A. miało też infrastrukturę krytyczną, m.in. oficjalnie byli właścicielem schronu przeciwatomowego, który miał zapewniać łączność w czasie wojny.
  • Odpowiedz
@NielegalneKretowisko: ludzie tacy jak ty to pożyteczni idioci komunistów. Nie było kapitału na rozwój, dzięki sprzedaży mogliśmy stać się europejskim krajem od którego można się uczyć jak robić telekomunikację.

Poza tym jakie k---a oddali, jedna ustawa, wojna i państwo wchodzi i bierze tą infrastrukturę pod zarząd. Wojsko tak może robić od kopa, tak samo z energetyką. Można opracować ustawy na mocy których to będzie prywatnie dorbze działało - koniec końców
  • Odpowiedz
Gdyby w 2009 roku TP S.A. nie została sprzedana do Orange


Gdyby nie była prywatyzowana z mnóstwem nieprawidłowości i do tego sprzedana równiez państwowemu podmiotowi , to może dziś byłaby prężnym innowacyjnym przedsiębiorstwem, a nie molochem, który i tak wegetuje na swojej infrastrukturze.
  • Odpowiedz
Sprzedaż tpsa to było jedno z największych przestępstw gospodarczych ostatnich czasów. Została sprzedana infrastruktura krytyczna państwa, która ma znaczenie chociażby w czasie wojny.


@NielegalneKretowisko: Wojny nie ma a utrzymanie nierentownej infrastruktury telefonii stacjonarnej spoczywa na prywatnym podmiocie a nie na podatniku i to jest jeszcze do tego zmuszony ustawą. To był majstersztyk a nie "przestępstwo"
  • Odpowiedz
@NielegalneKretowisko: ale przynajmniej teraz działa
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak samo myślę jak i Ty, że to bardzo źle sprzedawać innemu państwu własny dostęp do łączności.
Dlatego mamy tutaj combo, jednym udało się sprzedać to czego inni nie zdarzyli jeszcze zepsuć.
  • Odpowiedz