Aktywne Wpisy
Spośród #niebieskiepaski plusujących ten wpis wybiorę jednego, który będzie mógł pójść ze mną na wesele jako osoba towarzysząca 15 sierpnia w #krakow. Warunek konieczny to wiek 23-30 lat.
#rozdajo
#rozdajo
ElectroNICK +249
Aktywne Znaleziska
#emigracja #pracait #programowanie #programista15k #praca
Jestem midem/seniorem (nie mamy tak naprawdę takiego twardego podziału) w Polskiej firmie IT + drobne kontrakty poboczne, miesięcznie mi wychodzi ok. ~25k netto z wszystkich fv. Rozważam emigrację do kraju w celu podniesienia komfortu życia, przede wszystkim psychicznego - mam dość afer i płacenia podatków na przeżarcie dla patusów, zwłaszcza że sam dostaję, a raczej moja żona, jedynie 500+ na dziecko. Obydwoje ledwo po 30, dziecko ma rok.
Jakie kierunki polecacie? Oczywisty kierunek to zachód (Niemcy), nie chciałbym zmieniać roboty (full remote i bardzo dobry kontakt z kontrahentami), powiedzmy że po podatkach zostanie mi ok. 5k euro netto, kobieta pójdzie do roboty niech zarobi nawet te 1.5k euro więc myślę że z kasą nie będzie problemu, języka się idzie nauczyć itd, ale tam są podobno straszne cyrki covidowe. Z uwagi na żonę i małe dziecko szukam oczywiście miejsc z dobrą opieką zdrowotną, poziomem szkolnictwa (od najmłodszych lat) i bezpiecznego. Azja i inne popularne tanie kierunki odpadają, jedynie cywilizowane kraje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Skandynawia jest raczej za droga żeby pozostać w obecnej robocie i bym musiał zmieniać, ostatecznie jestem na to gotowy, ale naprawdę sporo by musiało za tym przemawiać. Ogólnie Dania/Norwegia mi się podobają, ale języki bardzo ciężkie i nie mam nawet podstaw. Angielski C1, Niemiecki A2 to wszystko co umiem.
Chodzi też o łatwość migracji, nie pcham się na razie np. do Szwajcarii bo mnie tam pewnie nie wpuszczą na długo, a i jest bardzo drogo. Pewnie dostałbym się na jakiegoś mida do zachodniej firmy za normalne pieniądze ale nie mam na razie do tego głowy, sporo się dzieje w moim życiu, a sytuacja dookoła i zbliżające się wybory motywują mnie jedynie do szybkiego poszukiwania nowego miejsca i przeczekania tam "złotych czasów"...
Inb4 w Polsce nie jest tak źle, spadnie nam poziom życia - niech spadnie, na ryj raczej nie poleci, ważne żebym mógł zapisać dziecko na głupie szczepienie w rozsądnym terminie, sam dostał się do normalnego szpitala w razie potrzeby, a żona poszła do normalnej pracy z normalnymi ludźmi bez Januszowania...
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63186215ca8dcba1dc1bae5d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
No i? Będzie to prywatny, luksusowy szpital opłacany przez Medicover czy zwykły NFZ?
Ułomku xD
Przecież dzbanie w Niemczech też nie będzie w prywatnym szpitalu, więc #!$%@? z takim "argumentem" xD Ty w ogóle rozumiesz, że mówię o prywatna + publiczna służba zdrowia w Polsce vs publiczna służba w Niemczech? No chyba jednak zabrakło ci kilku szarych komórek żeby to zrozumieć. Takie połączenie w Polsce jest dużo lepsze niż jedynie
Komentarz usunięty przez autora
@RapIArbuzy: gościu nawet już nie jesteś w stanie odnieść się merytorycznie do tematu służby zdrowia tylko coś #!$%@? o zarobkach xD
Komentarz usunięty przez moderatora