Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#tinder to nie jest miejsce dla normalnych ludzi czego ja jestem przykładem xD Instaluje to dziadostwo kilka razy w roku i zawsze jest tak samo. Mam nawet kilka spostrzeżeń po długim użytkowaniu:
- byłem tak wielokrotnie ghostowany, olewany, testowany, tyle jałowych rozmów, gdzie trzeba walczyć o swoją uwagę, przypominać się, siłować się, że.. sam zacząłem to robić. Nawet jak relacja idzie w dobrym kierunku to sam zaczynam przestawać się odzywać albo powodować konflikty żeby to nie wypaliło bo (1) jestem już tak nauczony podświadomie przez te wszystkie apki randkowe że tak wygląda relacja w XXI wieku (2) mam w głowie że prędzej czy później to j#bnie i nie chcąc dać się tym zaskoczć robie to sam żeby mieć za sobą xD
- masa dziewczyn, które widzę non stop. Te same są teraz jak i pół roku temu, jak i 2 lata temu i wstecz. Te same profilowe, zdjęcia, instagramy które śledzę. Nic a nic się nie zmieniły, dalej narzekają że nie ma normalnych i spotykają się ale żaden to nie "ten". Nawet jak zarzucę całkowicie inną swoją fotkę to mnie nie skojarzą i nic się nie zmieniły w rozmowie i podejściu
- jak już udało mi się poznać normalną laskę to bardzo szybko przeszliśmy na inny komunikator (olaliśmy tindera) albo jeśli się poznaliśmy to usuwaliśmy apkę i widywaliśmy się już na żywo. Takich akcji było rzadko ale jestem w stanie sobie wyobrazić, że normalna laska spędzi tam max kilka dni i się zwija bo (1) daje sobie spokój (2) ktoś zauważył że jest normalna i czym prędzej ją zawinął stamtąd żeby mieć dla siebie

#przegryw #blackpill #tfwnogf #zwiazki #relacje #redpill #badoo #podrywajzwykopem #depresja #samotnosc #seks #podrywajzwykopem #przemyslenia #p0lka

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63171917ca8dcba1dc1b95b0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
#tinder to nie jest miejsce dla nor...

źródło: comment_1662460110Vxe5ffknAucDk5hszDyLVf.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: to gówno się rozprzestrzenia. Nawet FB wprowadził jakieś FB randki gdzie nie można zobaczyć nikogo kogo się ma w znajomych i nikt nie wie że się z tego korzysta i przez to p0lka w każdej chwili sobie może poznać Chada na ons w tajemnicy przed wszystkimi.
  • Odpowiedz
@zbigniew23: nie do końca,miałem Badoo dwa lata temu,założyłem teraz z ciekawości,i widzę większość tych samych kobiet.pologowałem się kilka razy dziennie aby zobaczyć kto jest aktywny, i co poniektóre to tam chyba całymi dniami przesiadują, i nie powiesz mi że to normalne jest, aby przez kilka lat codziennie tam wisieć, i nie sparować się z nikim.
  • Odpowiedz
XXX: No i pełna zgoda w tym co piszesz. Od siebie powiem, że one tam siedzą, bo myślą że kolejna para będzie to ta z "z tym czymś". Chociaż nie można aż tak stygmatyzować, bo pewnie są też tam kobiety, które serio chcą kogoś poznać wartościowego, a trafiają na samą patolę.
W ogóle w tych czasach relacje są przedmiotowe i ile, kto może z niej "wycisnąć". Pojawiają się problemy gdzie trzeba
  • Odpowiedz
co poniektóre to tam chyba całymi dniami przesiadują, i nie powiesz mi że to normalne jest, aby przez kilka lat codziennie tam wisieć, i nie sparować się z nikim.


@Tom8: Jak wyglądają #!$%@?, a dodatkowo mają #!$%@? w kosmos wymagania to nie jest to nic dziwnego, wręcz jedyny realny scenariusz
  • Odpowiedz
ŻarliwyDziadek: Najgorsze, ze #!$%@? tylko sie poglebia. Pierwsze moje spotkanie z tymi appkami to marzec 2020, duzo par dziewczyny chetne do pisania, pomimo obaw zwiazanych z wirusem nawet chetne do spotkania. Wrocilem teraz na rynek, zalozylem konta z tymi samymi fotkami ten sam opis co wczesniej i #!$%@? tych panien mnie pokonało. Pisanie jak z botami, ghostingi bo w 3 pierwszych wiadomosciach nie sprawiłeś, że od razu padła do stóp. Mnóstwo
  • Odpowiedz
Powiem jak to wygląda z mojej perspektywy. Kiedyś korzystałam z badoo, poznałam tam chlopaka z którym potem byłam rok. Pisałam tylko z nim, właściwie był pierwsza osobą z którą tam poznałam. No i oboje po jakimś czasie usunęliśmy konta. Teraz powróciłam i muszę powiedzieć że jest mi ciezko znaleźć kogoś kto traktowałby mnie na serio. Nie potrafię pisać z wieloma osobami jednocześnie, więc koncentruje się na jednej osobie a potem po miesiącu
  • Odpowiedz
SycącaHostessa: @zbigniew23: I tak i nie. Kiedys bylem normalny -> i tak olewka. Teraz jestem jak wszyscy tam i nic sie nie zmienilo ;)
mialem dobre zamiary i nikt tego nie potrafil docenic wiec stalem sie tacy jak wszyscy

no i specjalnie pokazuje moj przyklad bo to faktycznie jest jak wirus i jesli wiekszosc osob staje sie taka sama to nie macie tam czego szukac ;)
---

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: to jest przekleństwo zbyt dużego wyboru, ludzki mózg ewoluował w warunkach niedostatków wszystkiego, nawet potencjalnych partnerów była ograniczona liczba. teraz zarówno kobiety jak i mężczyźni mają nadmiar opcji. a u kobiet to działa jeszcze gorzej bo one z natury są wybredne więc trudniej im się zdecydować
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: chyba nie wiesz jak to działa pierwsza instalka daje ci prawdziwy obraz, drugą instalka dosyć prawdziwy, każda kolejna to już nie pokazujesz się laskom i będziesz miał pojedyncze lajki i pary albo nawet zero mimo że na tych samych fotkach za pierwszą instalką miałeś z 20par i 50 lajków. Musiałbyś chyba kupić nowy starter i inny nr i trochę zmienić zdjęcia by mieć szansę takie jak na początku.
  • Odpowiedz
Krk: Miałam napisać, ze to co piszesz to nieprawda, ale ostatnia cześć ostatniego zdania to w sumie nasz przypadek. W 2019 trafiliśmy na sobie na tinderze, obydwoje po kilku dniach używania aplikacji. Dwa tygodnie pisania, spotkanie (to było pierwsze spotkanie z kimkolwiek stamtąd zarówno moje i jego), potem dużo kolejnych i już jesteśmy po ślubie. Natomiast moja przyjaciółka od 3 lat siedzi na tinderze, ze 100 randek za nią, bardzo rzadko
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: mogę tylko że swojego doświadczenia powiedzieć że jak się tym bawiłem z rok temu to pierwsza i druga instalka to było dużo par ponad 20 , a przy trzeciej to dawałem szansę tej apce 24h czasem 2 dni było 0 par i polubien i jeszcze 2x zakładałem i to samo i i skasowałem bo nagle nic już nie było (shadoban prawdopodobnie po 3 założeniu )
  • Odpowiedz