Wpis z mikrobloga

  • 89
Po 3 latach zerwała ze mną dziewczyna. Tak nagle. Nic tego nie wskazywało...
W piątek po pracy poszliśmy na jedzonko, bilard, jakąś wystawę, no ogólnie miło spędzaliśmy czas, przytulała się, zagadywała, wszystko normalnie. Wracamy wieczorem do mnie do domu, jeszcze coś obejrzeliśmy na yt. Po skończeniu, poszła do toalety, wraca, siada na przeciwko mnie i patrzy się i nie może wydukać słowa. Pytam się kilka razy o co chodzi, aż w końcu pada "chcę zerwać".
Mirki, no grom z jasnego nieba, normalny fajny związek, normalne spędzanie czasu i nagle takie coś, nie mogłem uwierzyć (,)
Oczywiście pytam dlaczego, powiedziała, że od kilku miesięcy coś ją gryzie, że nie czuje już tej miłości, gdybym jej się oświadczył (myślałem o tym, ale w perspektywie za np. 2 lata) to by nie przyjęła, bo mimo, że mnie bardzo ceni i szanuje, to nie czuje miłości i ją to wewnętrznie męczy. Kiedyś czuła, teraz nie. Oczywiście był smutek, płacz, przytulaliśmy się, bo dla nas obydwojga była to druzgocząca wiadomość.
3 lata ani jednej kłótni, codzienne rozmowy, spędzanie razem czasu, dobry s--s... ech i nagle b---a na ryj, że zrywa.
Czuję taką pustkę. Gdybym mógł być chociaż na nią zły, że np. zdradziłabym lub coś odwaliła, to może by było łatwiej, ale w sekundę ze szczęśliwego związku zrobiła brak związku.
Rozumiem, że musiała tak postąpić, bo ją to wewnętrznie gryzło, powiedziałem, że rozumiem jej decyzję, chociaż nie rozumiem, czemu wcześniej o tym nie mówiła, może dałoby się to jakoś przegadać, naprawić.
Jednym wytłumaczeniem dla mnie jest to, że jest 6 lat młodsza (ma 23 lata) i nie jest gotowa się ustatkować (ja chciałem). No ale powiedziała, że przestała mnie kochać, czy można przestać kogoś kochać, bo ktoś chce założyć rodzinę z tą osobą w niedalekiej przyszłości? Ech (,)
Jestem trochę r-------y, sorry za chaos. Właśnie poszedłem na rower i próbuje zajeździć smutek i pustkę.
#zwiazki #smutnazaba #zalesie
  • 79
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kaczoor wiesz może byc wiele przyczyn dla którego w końcu zerwała, wielu ludzi tkwi w relacji z przezwyczajenia. Może czuła ze to jednak nie jest to, może, chce Cie przycisnąć z rodziną, może coś tam jeszcze innego, czasem z czasem, zaczynamy dostrzegać sygnały ze, coś jednak, było nie tak
  • Odpowiedz
@kaczoor: trzymaj się miras, przeżywam to samo. Na sile nikogo nie zatrzymamy i musimy z tym żyć. To że my się czujemy dobrze nie oznacza że ta druga osoba tez. Musisz przeżyć ten czas, a później będzie lepiej. Będzie dużo myśli, stresu, w----u ale przejdziesz przez to. Może musi sobie wszystko ułożyć w głowie. Miłość przychodzi i odchodzi, dlatego wypalenie jest normalne. Po prostu tak musiało być.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@laga_dyga dzięki, wiem, że potrzeba czasu. Pytanie co robić przez ten czas, żeby jak najmniej bolało. Jeszcze mam pracę zdalną z domu, więc mnóstwo czasu nad rozmyślaniem nad tym wszystkim, ech
  • Odpowiedz
czyli definicją udanego związku są kłótnie?


@kaczoor: Jakbyście mieli dobra komunikację to o tym, że jej uczucie wygasa dowiedziałbyś się wcześniej niżeli w chwili rozstania, o tym jak mocno zataje swoje emocje i uczucia świadczy fakt, że przez cały dzień niczego nie podejrzewałeś, a ona była już dawno po decyzji, że to wasz ostatni dzień razem. Ty uważasz, że zakończony został udany związek, a udanych związków się nie kończy, po
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@ImYourPastClaire ma sens to co piszesz, rzeczywiście nie mógł być to udany związek, jeżeli nie wiedziałem, że jej uczucie wygasa. Tylko jak w takim razie w przyszłości nie ponowić tego błędu? Oczywiście mieliśmy rozmowy o naszych uczuciach i zapewniała mnie, że wszystko jest ok. Jak myślisz, dlaczego przez pół roku mi nic na ten temat nie wspomniała i udawała (i to bardzo dobrze), że wszystko jest ok?
Gdy rozmawialiśmy o problemach
  • Odpowiedz
via Android
  • 4
Olej kobiety, na dobre Ci to wyjdzie. Same problemy z nimi.


@1988BaZyL Echh łatwo mówić, ale co wtedy zostaje? Znajomi, którzy są w związkach, mają dzieci i swoje sprawy? I może raz na tydzień wyjdą z domu się spotkać na szybko? Lipa trochę
  • Odpowiedz
@kaczoor P------a jakaś. Miłość to nie jest coś co nagle się zapala i nagle gaśnie. To się buduje. Jeżeli nagle z d--y szczęśliwą relację kończy, bo "tego nie czuje" to znaczy, że nigdy nie czuła i nie wiem po c--j cię wykorzystywała przez 3 lata. Niestabilna emocjonalnie.
  • Odpowiedz