Wpis z mikrobloga

@Grooveer: Wszyscy tak myślimy tylko boimy się powiedzieć głośno. Chociaż z drugiej strony, co wiemy o ofensywach? O ile dziennie powinna się posuwać udana ofensywa? Niemniej jednak mam wrażenie, że inicjatywa zaczyna się przechylać na stronę Ukrainy. Chociażby mapa pożarów z ostatnich 7 dni, gdzie widać że całe okupowane tereny są dosyć intensywnie grillowane.
@krasnalik: Nie wiem czy w tym ma rację czy się myli, podzieliłam się tym że mam podobne odczucia. Chociaż żadnym ekspertem ani nawet hobbystą nie jestem. Może po prostu jesteśmy przyzwyczajeni do filmów akcji, gdzie wszystko rozgrywa się w 1,5 godziny, pościgi, strzelaniny, wybuchy. Gdzie w realnym życiu w tym samym czasie może trwać sam dojazd, rozstawianie i nakierowanie artylerii...
@Grooveer: Wolski mylił się kilka razy, nawet co do samej ofensywy. Pamiętam jak w czerwcu mówił że jeśli będzie to najprawdopodobniej będzie odbijany Mariupol i Ukraina będzie chciała przerwać połączenie lądowe z Krymem. Co do obecnej "ofensywy", oczywiście Ruscy się tam kilka miesięcy umacniali. Ale według mnie celem jest dalej himarsowanie zgrupowanych tam sił , a nie bicie ich walną ofensywą. Tylko żeby himarsowanie bylo efektywne to kacapy muszą się odsłonić,
@gejuszmapkt: nie, dość szybko mówił że pachnie mu to interwencją polityków
@TheSznikers: Białoruś straszyła, pewnie by weszli gdyby Rus udało się przełamać do Kijowa i okrążyć miasto. W momencie jak ofensywa na Kijów wychodziła na coraz większą farsę Baćko wstrzymał cugle
@Grooveer: Ja bym poczekał około tygodnia na wnioski. Jeżeli izolują pole walki to trzeba poczekać jak się ruską skończy amunicja. Może to jest ich taktyka. Męczyć, męczyć, ale nie ryzykować zbytnio życiem ludzkim. Niech RUS wali artylerią, aż im się amunicja skończy, a potem na pełnej wejść. Sam Wolski mówił o zbyt małych siła UA w stosunku do RUS na konwencjonalną ofensywę.