Wpis z mikrobloga

Na wykopie często czytam o problemach kredyciarzy związanych z podwyżką WIBOR 3m. Postanowiłem więc policzyć jak to wygląda.

Założenia- WIBOR3M zmienia się na koniec poprzedniego miesiąca (czyli np, w styczniu, lutym, marcu kredyciarz płaci zgodnie z WIBOR3M. Robię też mały ukłon w stronę @Pastiboxa i jego przewidywań WIBOR 12% we wrześniu 2022 https://www.wykop.pl/wpis/65205857/jestescie-uratowani-xd-xd-tymczasem-we-wrzesniu-20/ i przyjmuję, że w grudniu będzie wynosił 10% a kredyt na 100 000 bo lubię liczyć do 100, jak komuś nie pasuje to niech sobie wyobrazi, że mowa o kawalerce 10km od miasta powiatowego czy o jakiejś szopie przerabianej na mieszkanie. Aha- i kredyt na 30 lat spłacany od stycznia 2022.

Najpierw wyobraźmy sobie, że cały czas mamy 0 stópki (czyli 0,2) marża banku to 2%. W takim wypadku kredyciarz zapłaciłby w 2022 roku: 379 złotych miesięcznie czyli 4548 złotych przez cały rok.

A teraz weźmy pod uwagę sytuację zgodną z powyższymi założeniami.

Kredyciarz w styczniu, lutym i marcu (oprocentowanie w sumie 4,5%) zapłacił 1521 złotych.

Kredyciarz w kwietniu, maju i czerwcu (oprocentowanie w sumie 6,77%) zapłacił 1950 złotych.

Kredyciarz w sierpniu, wrześniu... a nie tylko sierpniu bo wakacje kredytowe (oprocentowanie w sumie 9,05) zapłacił 808 złotych.

Teraz wyobraźmy sobie, że tak jak pisałem w grudniu suma oprocentowania to już 12% i kredyciarz płaci 1030 złotych.

W takim wypadku suma obciazen w 2022 wynosi: 1521+1950+808+1030 5309 złotych, więc kredyciarz zapłacił kilkanaście procent więcej niż przy 0 stópkach.

Nie chce mi się co gdyby kredyciarz przeszedł na stałe oprocentowanie np. w czerwcu czy coś albo np w lutym czy styczniu bo wtedy mamy xD do potęgi xD

A teraz przeprowadźmy małą symulację- że nie ma wakacji kredytowych a kredyciarz nadal musi zapłacić ~ 5309 złotych do banku- ile musiałby wtedy wynosić WIBOR? No cóż- wtedy przez cały 2022 rok wibor musiałby wynosić ~1,4% xD

Więc co do kosztów kredytu wziętego na własne cele mieszkaniowe- bliżej byli Ci co mówili, że stopy będą 0 niż #wkpinvestments no ale oni pewnie patrzyli na to pod kątem inwestycyjnym ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A ta ściana tekstu powyżej nie uwzględnia tego, że i tak trzeba gdzieś mieszkać- tutaj trochę innych wyliczeń- kredyt i tak jest tańszy niż wynajem: https://www.wykop.pl/wpis/67284351/duzo-osob-slucha-tak-zwanego-wkp-investment-a-wkp-/

Z powodów powyżej- uważam, że minimum do 2025 nie ma się co napalać na super okazje od upadających kredyciarzy (cześć z nich ma jeszcze ubezpieczenia od utraty pracy)

#kredythipoteczny #nieruchomosci
  • 38
@KakaowyTaboret jeśli PiS komuś daje to tak naprawdę zabiera, zobacz na emerytów albo tych co żyli tylko z 500+.
Ty patrzysz na czubek własnego nosa i co dogara włożysz jutro, nie dziwi mnie to bo tak robi dużo ludzi szczególnie bez wykształcenia ale ogrom społeczeństwa myśli o kraju i przyszłości w dłuższej perspektywie.
@mookie czyli zamiast odpowiadać obrażasz tak jak w sumie zacząłeś w tym wątku xD pewnie nawet Ci pisałem że kredyt mam na 15 lat a nie 30 rzeczywiście mam problemy związać koniec z końcem jak sugerujesz :)

Ja nie patrzę na czubek nosa tylko policzyłem i pokazałem fakty. Nie popieram 500 plus a nawet wakacji kredytowych bo to trzeba było wcześniej naprawić.

Albo będziesz zachowywał się z kulturą albo czarno bo masz
@KakaowyTaboret nigdzie cie nie obrażam, tylko piszę o szkodliwości polityki PiS odnośnie rozdawnictwa, a że w każdym wątku zachwalasz wakacje kredytowe to tylko podsumowałem to co robisz, czyli fakty.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@mookie:

ale ogrom społeczeństwa myśli o kraju i przyszłości w dłuższej perspektywie.

Ale żeś piznął jak łysy grzywą o parapet xD
Przeciętny przedstawiciel p0lackiego społeczeństwa to prol z fabryki smrodu na minimalnej albo p0lak premium 4k brutto, co niedzielę do kościułka, po pracy romperek i wychwalanie dobrego rządu

bo kto tyla doł a za peo to krodli i nic nie dowoli, a teras to nawet kredytuf nie czebo spłacoć

Wykształcenie podstawowe,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@BaltasarGracian:

Niesamowite jaka duma jest u kredyciarzy fantastycznego dealu, który wyszedł tylko i wyłącznie dzięki bailoutowi zrobionemu przez złodziejski rząd prawa i niesprawiedliwości kosztem akcjonariuszy banków


Ty, a jeśli jestem akcjonariuszem banku i jednocześnie wziąłem wakacje kredytowe to co wtedy? Okradłem sam siebie?
@Krupier: Co to za pokrętna logika w której chyba próbujesz udowodnić, że nikt nie stracil na tym? Czyli mając w czymś udział i dostając coś na koszt tego czegoś to nie można się wzbogacić kosztem innych? Jak kupię jedną akcję dom development a oni dadzą mi apartament 200m2 w centrum Warszawy to jest ok bo nie da się samemu siebie okraść? A nawet jak mam gruby pakiet 30 procent akcji firmy,
@KakaowyTaboret: Co do słynnych licytacji xD

Kiedy spadkowicze naucza się, że w demokracji jeżeli problem dotyczy dostecznie dużej grupy (czyli takiej co wplywa na wybory) to staje sie problemem calego spoleczenstwa xD? Predzej wam te zaskorniaki zajebia oficjalnie dekretem premiera niż 30% mieszkań pojdzie pod mlotek na raz żeby mieć spadki 40%
@madryinaczej:

Nie no, mamy też coś takiego jak prawa rynku czy potężny kryzys a wtedy nic nie uratuje.

Jednocześnie jak jest potężny kryzys to na ogół jest też #!$%@? w kosmos inflacja- wtedy też raczej ciężko o brak wzrostów nieruchomości xD

Mhm... spadki 40%? Czyli @mookie kupi mieszkanie po cenie gdy zaczął mówić, że będą spadki? Bo przy spadkach o 40% ceny będą takie jak w 3 kwartale 2017 https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/publikacje/rynek_nieruchomosci/index2.html (excelek
@KakaowyTaboret: mleko juz sie rozlalo, gdy weszli w zmienne przy 0,1% i tutaj trzeba sie zgodzic z prezesem Glapinskim, ze mieli czasowa promocje. A tak naprawde to interesuja mnie:
- czy wakacje nie zachwieja stabilnoscia systemu bankowego i czy wobec malejacych zyskow koszty owych wakacji nie zostana przerzucone na oszczedzajacych, no ale o to chyba trudno bedzie o ile nie dojdzie do zmowy - z tym, ze wielkiej wiary w UOKIK
mleko juz sie rozlalo, gdy weszli w zmienne przy 0,1% i tutaj trzeba sie zgodzic z prezesem Glapinskim, ze mieli czasowa promocje. A tak naprawde to interesuja mnie:


@ProofOfConcept:

Raczej spora część tych co w 2020 - 2021 weszli i tak ma kredyt tańszy niż wynajem- z ciekawości ankietę na vikop.ua zrobiłem i potwierdziło się to co sam mam. No i spora część pewnie przeszła na stałe oprocentowanie, a Ci co
@KakaowyTaboret:
no ale co zrobia w przypadku poteznego kryzysu? Będą ratowali system bankowy za wszelką cene, wiec nie pozwola na masowe licytacje zeby bank zostal z kredyciarzem golodupcem do ścigania go - wiec beda ratowac kredyciarzy za wszelka cene bo to sie oplaca bankom i politykom
Poki banki stoja dobrze to ratuja kredyciarzy kosztem bankow - jak sytuacja sie odmieni to beda ratowac kredyciarzy kosztem budzetu panstwa
To w przypadku kryzystu
no ale co zrobia w przypadku poteznego kryzysu? Będą ratowali system bankowy za wszelką cene, wiec nie pozwola na masowe licytacje zeby bank zostal z kredyciarzem golodupcem do ścigania go - wiec beda ratowac kredyciarzy za wszelka cene bo to sie oplaca bankom i politykom


@madryinaczej:

a no prawda banki wcale nie chcą przejmować nieruchów. Przyznaję Ci rację.
@KakaowyTaboret:
no i banki nie przejmują nieruchów nigdy bo nie mogą, to jest ostre niezrozumienie tematu
jedyne co bank robi to idzie do sadu bo masz wobec niego należności, to sad wydaje nakaz komorniczy a bank może zawnioskować żeby licytowali mieszkanie a jako iż jest na nim hipoteka to bank zabiera pierwszy za nią hajs
Więc bank sobie nie przejmuje mieszkania na zasadzie mnie stać przeczekam, tylko dostaje 60% kwoty kredytu,
no i banki nie przejmują nieruchów nigdy bo nie mogą, to jest ostre niezrozumienie tematu


@madryinaczej:

Wybacz skrót myślowy :) chodziło mi, ze przejmuja i idzie na sprzedaz. Po drodze oczywiscie sąd, licytacja.

Może być też tak:

Odkąd Mookie mówi o spadkach to nieruchy sporo wzrosły xD

Mieszkanie jest sprzedane np za 500 000 długów na nim było 390 000, kredyciarz odchodzi z 110 000 w kieszeniach i pogwizduje jeszcze pod
@KakaowyTaboret: no a jak kredyciarz myśli to idzie na batalie sądową z bankiem, wtedy uzyska bank może nakaz po 2 latach a i tak powodzenia żeby wyrzucić rodzinę z dzieckiem czy coś to kolejne lata batalii
Przecież mieszkania na licytacjach to są mieszkania głownie narkusów lub alkusów co nie płaca i olali temat bo sa w sztosie albo jakis nieporadnych ludzi lub jakis geniuszy co mysla ze oszukaja system