[okno2137]

Od kilku dni nie piję, mam plan nie pić do końca roku. Do tej pory mój najdłuższy okres abstynencji to było 5 tygodni. Teraz wyjdzie 130 dni jeśli się uda. Trzymcie kciuki.
#a-----l #alkoholizm #zdrowie

[Grzesiek_astronaut2]

@okno2137: dwa piwka dziennie od nie pamiętam kiedy (z 5 lat?) a na weekend więcej xD uwazalem ze to problem juz i alkoholizm. ostatnio 10
dni zero alko i jakos mnie nie ciągnęło (leki) i wczoraj przyszedł ten czas ( ͡° ͜ʖ ͡°) cyk 6pack. Wypilem poltora i jakos mi sie juz nie chciało. J---ć to chlanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) powodzenia

[WaltherW]

@dobre_ziajty: Z tym 45k to już trochę przegiołeś xD ale dzięki za historię. Ja nie waliłem dzień w dzień, ale za często. Teraz bez tego jest znów czas na rower, lepsze odżywianie, czytanie książek.
p.s. Wątroba dostała mocno po dupie? Bierzesz jakiś heparagen?

[piorun_burzowy_niskonapieciowy]

@okno2137 trzymam kciuki. Nie sluchaj debili namawiajacych do "nagrody" w postaci alkoholu

[fruktoza]

@okno2137: ja już nie pije ponad 1,5 roku. Polecam. Człowiek swoje wypił i teraz czas na abstynencje. Taka kolej rzeczy moim zdaniem, wcześniej człowiek się wyszaleje itd. ale teraz już szkoda pieniędzy i zdrowia. Zamiast umierać na kaca kilka dni, bo tak na prawdę człowiek dochodzi do siebie po kilku dniach melanżu weekendowego, to wstaje od razu kolejnego dnia i jest świetnie. Można pożytecznie czas spożytkować na hobby.

[pr0lame]

@okno2137: jeden dzień na raz, polecam zasadę 24h

[dobre_ziajty]

@WaltherW: nie mam jak udowodnić 45k (w porywach 50k), ale nie mam też powodu, żeby musieć to robić. Potwierdzenie przelewu też mogę przecież podrobić. Ale sam jestem zdziwiony, spokojnie bym też pracował za połowę tego, a za podwyżkami nie latałem.

Wątroba miała negatywne wyniki, ale zagrożenia marskości nie było. Wystarczyło 8 miesięcy, żeby wróciło do górnych granic normy. Leków na to regularnie nie brałem.

[LifeReboot]

Jak jego picie podchodzi pod alkoholizm to po takim jednym piwku znowu może wpaść w cug.

@AKFobia: no ja właśnie myślę, że @solus_ipse: ironizował. Bo bicie 'rekordów', tzn. wytrzymam x dni np. 100 czy jak @okno2137: mówi 130, to alkoholik to potrafi. Bo alkoholik będzie robił co tylko może byle tylko nie musieć przestać pić całkiem włącznie z takimi zabawami jak udawadnianie całemu światu, że jak

[uukasz]

@okno2137: synu ja robie roczna normę w spożyciu piwa na przeciętnego Polaka w 2-3 miesiące ;) trzeba umieć pić. Tez inaczej mentalnie podejść do wypicia piwka. Przede wszystkim zdrowiej się odżywiaj i ćwicz a picie piwa np nie będzie sprawiało gorszego samopoczucia ;)

[xdrcftvgy]

nie mam jak udowodnić 45k (w porywach 50k

@dobre_ziajty: co trzeba robic by zarabiać takie pieniądze?

[dobre_ziajty]

samo wyszło. Zarabiam na tych słynnych konkuterach. Jak się pół życia przesiedziało przed kompem to coś tam wiem.

[AKFobia]

no ja właśnie myślę, że @solus_ipse: ironizował.

@LifeReboot: Jak ironizował to nie wyczułem, jednak w życiu już doszły do mnie sytuacje, gdzie ktoś wziął się za siebie pojechał na rok do ośrodka uzależnień izolując się od ciągnącego na dno środowiska, by po powrocie, po roku nie picia zostać ponownie wciągniętym w ten syf przez jedno p--o.

[AndyMendy]

@okno2137: Polacy nie potrafią pić alkoholu odcinek 2137. Jak można nie portafic panować nad swoim organizmem i musieć się uchlac jak j----a małpa

[skarpetyodyna]

@krykoz: Jak jego picie podchodzi pod alkoholizm to po takim jednym piwku znowu może wpaść w cug.

@AKFobia: o to chodzi w tym komentarzu

[Itslilianka]

@AKFobia: dokładnie tak jak mówisz

[Scare3byk]

@okno2137: Trzymam kciuki, bo szkoda życia na nałogi. Powodzonka i dawaj znać na mirko jak progres.

[JancioChodnik]

@okno2137: jak juz będziesz bliski pęknięcia to powtarzaj sobie, ze wytrzymasz jeszcze jeden dzień i tak za każdym razem :) powodzenia Mireczku, każdy dzień bez alko to jak wygrana na loterii

[kartoflaneUroczysko]

@okno2137: dwa lata here

[krzesimir]

@okno2137: Miras powodzenia, jak chcesz to spokojnie dasz radę. Też podobnie podszedłem - sprawdzić jak to jest bo czułem że przeginam, poczuć się trochę lepiej itp. I tak minęło dokładnie 3 lata i 311 dni. Najlepsza decyzja ever!